Dopłaty z "MdM". Pieniędzy wystarczy na jeden dzień?

W sierpniu będzie się można ubiegać o dopłaty z "MdM". Pieniądze rozejdą się błyskawicznie.

Aktualizacja: 27.06.2017 12:43 Publikacja: 27.06.2017 12:15

Dopłaty z "MdM". Pieniędzy wystarczy na jeden dzień?

Foto: Materiały Inwestora

Rząd odmrozi ponad 100 mln zł. - W efekcie Polacy będą mogli kupić z dopłatą jeszcze 2,7 tys. mieszkań w tym roku i co najmniej 1,5 tys. w przyszłym - szacuje Bartosz Turek, analityk z Open Finance. - Oznacza to koniec sztucznego blokowania pieniędzy na dopłaty w ramach programu „Mieszkanie dla młodych. Dotychczas można było wykorzystać 95 proc. pieniędzy przeznaczonych na dany rok. Pozostałe 5 proc. to bufor bezpieczeństwa. Z czasem miał on być przeznaczany na wypłaty dodatkowych świadczeń dla beneficjentów, którzy zdecydowali się na trzecie lub kolejne dziecko - wyjaśnia analityk.

Dodaje, że po zmianach w programie banki przestaną przyjmować wnioski dopiero wtedy, gdy budżet zostanie wykorzystany w 100 proc.

Bartosz Turek przypomina, że w ustawie był jeszcze jeden mechanizm blokujący pełne wykorzystanie zaplanowanych w budżecie pieniędzy. - Banki musiały odrzucać wnioski, gdy klienci zarezerwowali wspomniane 95 proc. pieniędzy. Co bardzo ważne - takiej rezerwacji dokonuje się w momencie składania wniosku kredytowego. Potem może się okazać, że ktoś kredytu nie dostanie lub po prostu się rozmyśli i nie podpisze umowy kredytowej. Efekt? Ok. 30 mln zł z pieniędzy zarezerwowanych na bieżący rok zostało niewykorzystanych. Z punktu widzenia beneficjentów kwota ta przepada, bo w myśl obowiązującej ustawy nie można w ciągu roku wznowić raz zamkniętego procesu naborów wniosków - tłumaczy analityk Open Finance.

Teraz na rynek ma trafić ok. 69 mln zł. - Klient dostaje średnio ok. 25,8 tys. zł dopłaty. To oznacza, że odmrożone pieniądze wystarczą na zakup ok. 2,7 tys. mieszkań i domów - szacuje Turek. - Z taką kwotą rynek szybko sobie poradzi. Doskonałym przykładem może być to co stało się w styczniu tego roku. Wraz z uruchomieniem nowej transzy pieniędzy na dopłaty do banków napłynęła lawina wniosków kredytowych. Przez pierwsze dwa dni Polacy wzięli 122 mln zł. To sugeruje, że pieniądze, które odmrozi rząd, mogą wystarczyć zaledwie na jeden dzień. Wszystko dlatego, że wielu potencjalnych beneficjentów podpisuje umowy zakupu mieszkań i kompletuje niezbędne dokumenty wcześniej, czekając na o uruchomienie kolejnej transzy.

- Zgodnie z komunikatem Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa pieniądze zostaną odblokowane najpóźniej 16 sierpnia - dodaje Lucyna Jarczyńska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w firmie Agrobex.

Agata Nowaczyk, specjalistka z poznańskiego biura sprzedaży Ekonbud-Fadom radzi się pospieszyć. - Warto już teraz udać się do biura sprzedaży i kompletować potrzebne dokumenty, by w momencie zwolnienia pieniędzy móc szybko złożyć w banku wniosek - podkreśla.

Weronika Potarzycka z biura sprzedaży Planetbud Development ocenia, że deweloperzy oferujący emdeemowskie mieszkania odnotują wzrost sprzedaży.

Nieruchomości objęte dopłatami oferuje pod Poznaniem m.in. firma Linea. - Na klientów szukających domu w Dąbrówce, Dopiewcu czy Murowanej Goślinie czeka nasz doradca finansowy, który pomaga załatwić wszystkie formalności związane z kredytowaniem nieruchomości - podkreśla Adam Wędrychowicz z firmy Linea.

Część inwestorów decyduje się też na przedłużenie promocji. - Na Wschodniej 19 proponujemy naszym klientom 5 proc. zniżki na większe mieszkania. Oznacza to, że ostatnie lokale spełniają kryteria programu - mówi Jarosław Szkopek, przedstawiciel inwestora Wschodnia 19.

Odblokowanie dopłat zmobilizuje część klientów do szybszych zakupów. - - Taka informacja z pewnością przyśpieszy decyzje o kupnie własnego M mniej zdecydowanych osób. Na skompletowanie potrzebnej dokumentacji mają czas do lipca, potem pula zostanie uruchomiona - mówi Marlena Zapalska, prezes spółki Proxin Ogrody.

- To dodatkowa furtka dla singli i młodych małżeństw starających się o pieniądze z "MdM" na zakup domu - komentuje Maciej Bartczak, współwłaściciel KM Building.

Rząd odmrozi ponad 100 mln zł. - W efekcie Polacy będą mogli kupić z dopłatą jeszcze 2,7 tys. mieszkań w tym roku i co najmniej 1,5 tys. w przyszłym - szacuje Bartosz Turek, analityk z Open Finance. - Oznacza to koniec sztucznego blokowania pieniędzy na dopłaty w ramach programu „Mieszkanie dla młodych. Dotychczas można było wykorzystać 95 proc. pieniędzy przeznaczonych na dany rok. Pozostałe 5 proc. to bufor bezpieczeństwa. Z czasem miał on być przeznaczany na wypłaty dodatkowych świadczeń dla beneficjentów, którzy zdecydowali się na trzecie lub kolejne dziecko - wyjaśnia analityk.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu