Co najmniej 100 mld dol. z EBI na inwestycje sprzyjające klimatowi

W ciągu następnych 5 lat Europejski Bank Inwestycyjny ma zamiar pożyczyć na projekty sprzyjające klimatowi co najmniej 100 mld dolarów - poinformował na marginesie COP21 wiceprezes tego banku Jonathan Taylor.

Publikacja: 04.12.2015 17:40

Co najmniej 100 mld dol. z EBI na inwestycje sprzyjające klimatowi

Foto: Bloomberg

"Od kilku lat (od 2013 r. - PAP) mamy politykę energetyczną, która została uzgodniona przez naszą radę dyrektorów i która została potwierdzona w tym roku. Zgodnie z tą polityką energetyczną mamy między innymi standardy emisji, co oznacza, że nie będziemy pożyczać żadnych nowych pieniędzy na projekty, które emitują więcej niż 550 gramów CO2 na kilowatogodzinę" - powiedział Taylor.

Jak dodał, "w praktyce" oznacza to, że EBI nie będzie pożyczać środków na żadne projekty węglowe, w których emisja nie jest obniżona np. technologią wychwytywania i składowania CO2 (CCS). "Jeśli nie ma wychwytywania i składowania dwutlenku węgla, wtedy nie pożyczymy" - podkreślił.

Zastrzegł jednak, że polityka banku jest "neutralna" względem poszczególnych technologii. "W praktyce polityka oznacza, że nie możemy pożyczać na rzecz jednostek węglowych z nieobniżoną emisją, ale nie dokonujemy wyboru i nie dążymy do zarządzania wyborami ludzi, co powinni robić. Mamy ogólny cel pożyczania generalnie na projekty, nie tylko projekty energetyczne, które można nazwać przyjaznymi dla klimatu" - wyjaśnił.

Dodał, że celem banku jest, by minimum 25 proc. ogólnego kredytowania było przeznaczone na projekty "climate action", i może to być mitygacja zmian klimatu lub adaptacja do zmian klimatu. Jak wyjaśnił, w ubiegłym roku było to ponad 19 mld euro i to jest kwota, którą bank spodziewa się pożyczać "jako minimum" w nadchodzących latach.

"Dlatego mówimy, że spodziewamy się pożyczyć co najmniej 100 mld dolarów na działania sprzyjające klimatowi w ciągu następnych 5 lat" - powiedział.

Podkreślił, że bank realizuje wiele projektów w Polsce. W tym roku EBI rozwija zaangażowanie z lokalnymi bankami w Europie Środkowej, m.in. w Polsce, by zapewnić więcej inwestycji w efektywność energetyczną.

EBI pozyskuje środki finansowe na rynkach kapitałowych i udziela kredytów na preferencyjnych warunkach na projekty wspierające cele UE.

W 2014 roku wysokość finansowania przyznanego Polsce przez EBI wyniosła 5,5 mld euro. 48 proc. kredytów przeznaczono na infrastrukturę transportu i telekomunikacji, 23 proc. trafiło do MŚP i firm o średniej kapitalizacji, a 18 proc. przypadło sektorowi infrastruktury miejskiej - informuje bank na swojej stronie internetowej.

"Od kilku lat (od 2013 r. - PAP) mamy politykę energetyczną, która została uzgodniona przez naszą radę dyrektorów i która została potwierdzona w tym roku. Zgodnie z tą polityką energetyczną mamy między innymi standardy emisji, co oznacza, że nie będziemy pożyczać żadnych nowych pieniędzy na projekty, które emitują więcej niż 550 gramów CO2 na kilowatogodzinę" - powiedział Taylor.

Jak dodał, "w praktyce" oznacza to, że EBI nie będzie pożyczać środków na żadne projekty węglowe, w których emisja nie jest obniżona np. technologią wychwytywania i składowania CO2 (CCS). "Jeśli nie ma wychwytywania i składowania dwutlenku węgla, wtedy nie pożyczymy" - podkreślił.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Finanse
Babciowe jeszcze w tym roku. Ministerstwo zapewnia, że ma środki
Finanse
Wschodzące gwiazdy audytu według "Rzeczpospolitej"
Finanse
Szanse i wyzwania na horyzoncie