Zacięty pojedynek państwowych gigantów o fotel lidera rynku PPK

Prowadzące dotychczas zdecydowanie PKO TFI po drugim i trzecim etapie wdrażania pracowniczych planów kapitałowych mocno zaczęło podgryzać okupujące dotąd drugie miejsce TFI PZU.

Aktualizacja: 29.10.2020 22:35 Publikacja: 29.10.2020 18:40

Zacięty pojedynek państwowych gigantów o fotel lidera rynku PPK

Foto: pexels

W czwartkowej „Rzeczpospolitej” opublikowaliśmy nasz raport o postępach wdrażania programu pracowniczych planów kapitałowych. Zapytaliśmy wszystkie instytucje finansowe dopuszczone do zarządzania PPK o to, ile umów w tej sprawie udało im się podpisać z małymi i średnimi firmami. Firmy takie miały do 27 października czas na wybór instytucji finansowej, która pomoże im uruchomić i prowadzić PPK dla swoich pracowników. Na nasze pytania odpowiedziało 13 z 19 instytucji zarządzających.

10 tys. nowych umów PKO TFI

Już po zamknięciu czwartkowej gazety informacje o swoich umowach z małymi i średnimi firmami przesłało nam PKO TFI. Okazuje się, że w drugim i trzecim etapie wdrażania PPK Towarzystwo podpisało ponad 10 tys. umów o zarządzanie.

- Drugi i trzeci etap PPK to kolejny sukces PKO TFI. Nasze plany biznesowe zrealizowaliśmy z nadwyżką. Wedle wstępnych danych, zawarliśmy 5145 umów o zarządzanie z firmami z drugiego etapu (zatrudniającymi od 50 do 249 osób) i 4883 umowy o zarządzanie z firmami z etapu trzeciego (zatrudniającymi od 20 do 49 osób). Od początku programu zawarliśmy łącznie 12190 umów o zarządzanie PPK – wylicza Piotr Żochowski, prezes zarządu PKO TFI. Przypomina, że w ramach pierwszego etapu kierowane przez niego TFI podpisało ok. 1,5 tys. umów na zarządzanie z firmami, które zatrudniają co najmniej 250 pracowników i ich mniejszymi spółkami z grup kapitałowych.

- Dzięki temu zarządzamy blisko 750 mln zł na rejestrach ponad 400 tys. uczestników działających już PPK – mówi prezes Żochowski.

Na koniec pierwszego półrocza to właśnie PKO TFI zagarniało zdecydowanie największą część tortu pracowniczych planów kapitałowych. Było to przeszło 33 proc. rynku i blisko 500 mln zł aktywów zgromadzonych w PPK. Za PKO TFI były TFI PZU blisko 200 mln zł i Nationale-Nederlanden PTE z ponad 190 mln zł aktywów w portfelu.

- Wyniki drugiego i trzeciego etapu oznaczają, że – patrząc przez pryzmat aktywów i liczby uczestników – potwierdziliśmy naszą pozycję lidera rynku PPK – przekonuje Piotr Żochowski.

18 tys. umów TFI PKO

To jednak TFI PZU podpisało najwięcej umów o zarządzanie PPK z małymi i średnimi firmami.

- Umowy o zarządzanie PPK podpisało z nami ponad 18 tys. pracodawców zatrudniających od 20 do 249 osób – poinformowało TFI PZU. - To około 30 proc. pracodawców z tej grupy – oceniło. Prawie 6300 umów o zarządzanie PPK TFI PZU zawarło przy tym z firmami, które zatrudniają od 50 do 249 osób i prawie 12 tys. umów z tymi, którzy mają od 20 do 49 pracowników.

– Nasz sukces to nie tylko zasługa atrakcyjnej oferty i szerokiego wsparcia, które oferujemy pracodawcom przy wdrażaniu i obsłudze PPK. Pokazaliśmy, że potrafimy zarabiać, skutecznie pomnażając oszczędności pracowników zgromadzone w PPK. Po trzech kwartałach tego roku, według danych Instytutu Emerytalnego, znaleźliśmy się na drugim miejscu wśród instytucji zarządzających PPK, które osiągnęły najlepsze wyniki inwestycyjne – skomentował te wyniki Marcin Żółtek, wiceprezes TFI PZU.

TFI PZU twierdzi, że po wdrożeniu programu w małych i średnich firmach to ono będzie liderem rynku PPK.

Na razie stary lider

Na oficjalne dane trzeba poczekać jeszcze co najmniej kilka tygodni. Do 10 listopada małe i średnie firmy mają czas na zapisanie pracowników do utworzonych przez siebie PPK. I może się zdarzyć tak, że choć TFI PZU będzie miało najwięcej podpisanych umów na zarządzanie PPK, to liderem w zakresie wysokości aktywów jaki i liczby uczestników PPK będzie nadal PKO TFI. Sporo czasu minie bowiem do momentu, gdy na kontach nowych uczestników programu pojawią się pierwsze wpłaty. Trzeba też pamiętać, że teraz do programu przystępowały znacznie mniejsze firmy niż te, które robiły to w pierwszym etapie wdrażania PPK. Jest też bardzo prawdopodobne, że na udział w tym programie teraz zdecyduje się mniejsza część pracowników niż to miało w przypadku dużych firm.

W czwartkowej „Rzeczpospolitej” opublikowaliśmy nasz raport o postępach wdrażania programu pracowniczych planów kapitałowych. Zapytaliśmy wszystkie instytucje finansowe dopuszczone do zarządzania PPK o to, ile umów w tej sprawie udało im się podpisać z małymi i średnimi firmami. Firmy takie miały do 27 października czas na wybór instytucji finansowej, która pomoże im uruchomić i prowadzić PPK dla swoich pracowników. Na nasze pytania odpowiedziało 13 z 19 instytucji zarządzających.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Finanse
Babciowe jeszcze w tym roku. Ministerstwo zapewnia, że ma środki
Finanse
Wschodzące gwiazdy audytu według "Rzeczpospolitej"
Finanse
Szanse i wyzwania na horyzoncie
Finanse
Badania w czasach niepewności