Papież rozstrzygnie spór o rosyjski film "Matylda"?

Petersburski deputowany zwrócił się do Ojca Świętego z prośbą o rozwiązanie toczącego się w Rosji sporu.

Aktualizacja: 16.09.2017 10:55 Publikacja: 16.09.2017 10:44

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Foto: AFP

Deputowany parlamentu obwodu leningradzkiego Władimir Pietrow zwrócił się do papieża Franciszka z prośbą o zabranie głosu i rozstrzygnięcie sporu, który od miesięcy toczy się w Rosji z powodu filmu reżysera Aleksieja Uczitela "Matylda". Chodzi o romans rosyjskiego carewicza Mikołaja (Mikołaj II) z polską baletnicą Matyldą Krzesińską.

"Wszystko się zaczęło rok temu kiedy deputowana Dumy Rosji (chodzi o byłą prokurator anektowanego Krymu Natalię Pokłonską - red.) stwierdziła, że film o miłości świętego do baletnicy jest bluźnierstwem. Od tamtej pory mój kraj rozdzierają wiadomości na ten temat. Jedni są przekonani, że film jest bardzo dobry, drudzy domagają się jego zakazu. Dochodzi do ekstremizmu" - pisze do Ojca Świętego Pietrow. "Jesteście osobą neutralną i macie prawo do moralnej oceny sytuacji. Uważam, że każde zdanie Ojca Świętego dotyczące roli katoliczki Matyldy Krzesińskiej, będzie prowadziło do uspokojenia i pojednania" - twierdzi.

Kolejne regiony w Rosji odwołują pokazy filmu "Matylda" z powodu gróźb prawosławnych aktywistów.

Władze Chanty-Mansijskiego Okręgu Federalnego rekomendowały, by nie pokazywać filmu. Pokaz "Matyldy" nie odbędzie się także w czasie Zabajkalskiego Festiwalu Filmowego.

Ministerstwo Kultury Rosji twierdzi, że odwoływanie pokazów jest bezprawne. Nie przekonuje to właścicieli kin, którzy twierdzą, że z powodu gróźb prawosławnych aktywistów nie mogą "narażać widzów na niebezpieczeństwo".

Oficjalnie Rosyjska Cerkiew Prawosławna nie zabiera głosu w sprawie filmu, ale prawosławne duchowieństwo często krytykuje autorów ekranizacji tajemniczej historii domu Romanowów.

Na początku września w centrum Jekaterynburga mężczyzna uderzył w budynek kina samochodem, w którym znajdowały się butle gazowe i beczka z benzyną. Gdy został zatrzymany przez policję stwierdził, że w ten sposób protestował przeciwko pokazowi filmu "Matylda".  

W poniedziałek w Moskwie podpalono dwa samochody - jeden należał do adwokata reżysera Uczitela.

Deputowany parlamentu obwodu leningradzkiego Władimir Pietrow zwrócił się do papieża Franciszka z prośbą o zabranie głosu i rozstrzygnięcie sporu, który od miesięcy toczy się w Rosji z powodu filmu reżysera Aleksieja Uczitela "Matylda". Chodzi o romans rosyjskiego carewicza Mikołaja (Mikołaj II) z polską baletnicą Matyldą Krzesińską.

"Wszystko się zaczęło rok temu kiedy deputowana Dumy Rosji (chodzi o byłą prokurator anektowanego Krymu Natalię Pokłonską - red.) stwierdziła, że film o miłości świętego do baletnicy jest bluźnierstwem. Od tamtej pory mój kraj rozdzierają wiadomości na ten temat. Jedni są przekonani, że film jest bardzo dobry, drudzy domagają się jego zakazu. Dochodzi do ekstremizmu" - pisze do Ojca Świętego Pietrow. "Jesteście osobą neutralną i macie prawo do moralnej oceny sytuacji. Uważam, że każde zdanie Ojca Świętego dotyczące roli katoliczki Matyldy Krzesińskiej, będzie prowadziło do uspokojenia i pojednania" - twierdzi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Rusza 17. edycja Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard OFF CAMERA
Film
Marcin Dorociński z kolejną rolą w Hollywood. W jakiej produkcji pojawi się aktor?
Film
Rekomendacje filmowe na weekend: Sport i namiętności
Film
Festiwal Mastercard OFF CAMERA. Patrick Wilson z nagrodą „Pod prąd”
Film
Nie żyje reżyser Laurent Cantet. Miał 63 lata