Przewodniczący Gildii Reżyserów Amerykańskich Thomas Schlamme i dyrektor gildii Russell Hollander wydali oświadczenie, w którym przyłączyli się do głosów komentujących śmierć George’a Floyda. „To tragiczne wydarzenie raz jeszcze rzuca tragiczne światło na nierówności w naszym systemie sprawiedliwości, głęboko osadzonym w historii naszego kraju” – stwierdzili. – Wyrazy solidarności są ważne, ale dopóki nie spojrzymy uczciwie na siebie i nasze instytucje, nigdy nie skończy się niesprawiedliwość i nie zacznie ciężka praca prowadząca do prawdziwej zmiany. Gildia chce się do takiej zmiany przyczynić. Nie pozwolimy, by ostatnie wydarzenia zostały zapomniane”

Z kolei studio Warner Bros udostępnia bezpłatnie film „Tylko sprawiedliwość”. Bohaterem tego nakręconego w ubiegłym roku obrazu Destina Daniela Crettona jest młody adwokat Brian Stevenson, który doprowadził do uniewinnienia czarnoskórego Waltera McMilliana, w 1987 roku niesłusznie skazanego za morderstwo osiemnastolatki na podstawie wątpliwego zeznania człowieka, który miał ewidentne motywy, żeby kłamać. Spędził w więzieniu 6 lat. Walcząc o uniewinnienie swojego klienta Stevenson zetknął się zarówno z przejawami rasizmu w społeczeństwie jak i niedoskonałościami systemu prawnego.

„Wierzymy w siłę tej historii — napisali szefowe wytwórni. — Nasz film oferujemy tym, którzy chcieliby dowiedzieć się więcej o rasizmie, jaki dotyka nasze społeczeństwo.

Obraz „Tylko sprawiedliwość”, w którym w głównych rolach wystąpili Michael B. Jordan i Jamie Foxx Amerykanie mogą oglądać bezpłatnie przez cały czerwiec. Decyzja wytwórni jest odpowiedzią na uliczne zamieszki, do jakich dochodzi w wielu miastach amerykańskich po śmierci George’a Floyda. Film rzeczywiście wyzwala refleksję na temat rasizmu w USA.

To pierwszy przypadek takiej reakcji na wydarzenia uliczne w historii Hollywoodu.