Gremia oceniające to w Cannes zawsze cała plejada wielkich sław – zarówno reżyserów, jak aktorów. W tym roku głównemu jury będzie przewodniczyć Alejandro Gonzalez Inarritu, znakomity reżyser meksykański, zadomowiony w Stanach. Twórca „trylogii śmierci”: „Amores Perros”, „21 gramów” i „Babel”, a także„Biutiful” (2010), „Birdmana” (2015), za którego dostał trzy Oscary – za najlepszy film roku, reżyserię i scenariusz i „Zjawy” (2015), która przyniosła mu kolejnego Oscara za reżyserię.
Obok Inarritu i Pawła Pawlikowskiego o tym, do kogo pójdzie Złota Palma zadecydują również: dwie świetne, oryginalne reżyserki Amerykanka Kelly Reichardt i Włoszka Alice Rohrwacher, dwaj głośni reżyserzy Grek Yorgos Lanthimos i Francuz Robin Campillo, aktorki - Amerykanka Elle Fanning i Maimuna N’Diaye z Burkina Faso, a wreszcie autor komiksów i powieści rysunkowych, francuski malarz i reżyser Enki Bilal. Wspaniałe, ambitne jury.
