Jak informuje "The New York Times", po drugim tygodniu wyświetlania, film "Han Solo: Gwiezdne wojny - historie” w reżyserii Rona Howarda zarobił 264 miliony dolarów. Na produkcję, marketing i promocję produkcji wydano 400 milionów dolarów. Oznacza to, że film musiałby zarobić jeszcze co najmniej 140 miliony dolarów, aby koszty się zwróciły. Zanotowano również 65-procentowy spadek frekwencji. 

Jak podkreśla "The New York Times", ”Han Solo" notuje póki co najgorsze wyniki ze wszystkich filmów z serii "Gwiezdnych wojen”. Wypada również gorzej, niż poprzedni spin-off, "Łotr 1”. Przypuszcza się, że problemy "Hana Solo" mogą wynikać ze strategii wypuszczania premier. "Solo" trafił do kin niecałe pół roku po premierze VIII części "Gwiezdnych wojen", co mogło przełożyć się na frekwencję widzów.

Mimo że najnowszy film z uniwersum „Gwiezdnych wojen” został całkiem dobrze przyjęty przez krytyków, sześć miesięcy okazało się najwyraźniej zbyt krótką przerwą, aby ponownie przyciągnąć zainteresować widzów.