Reklama

Prawda jest warta nawet najwyższej ceny. Film „Fritz Bauer kontra państwo"

„Fritz Bauer kontra państwo" to przejmujący film o człowieku, który nie godził się na chronienie zbrodniarzy wojennych.

Aktualizacja: 18.01.2017 17:41 Publikacja: 18.01.2017 17:35

Burghart Klaussner jako Fritz Bauer. Film od piątku w kinach.

Burghart Klaussner jako Fritz Bauer. Film od piątku w kinach.

Foto: Aurora Films

„Historia każdego narodu ma swoje blaski i cienie. Uważam, że młode pokolenie Niemców jest gotowe poznać prawdę o swojej historii, czemu ich rodzice nie potrafią sprostać" – mówi na ekranie tytułowy bohater filmu Larsa Kraumego.

Fritz Bauer był prawnikiem żydowskiego pochodzenia. Gdy do władzy doszli narodowi socjaliści, trafił do więzienia. W czasie II wojny uciekł z Niemiec do Skandynawii. Wrócił w 1949 roku. Kilka lat później został prokuratorem generalnym Hesji.

To on oskarżał w tzw. drugim procesie oświęcimskim we Frankfurcie. I on przekazał izraelskiemu Mosadowi informację o miejscu pobytu Adolfa Eichmanna w Argentynie. Kraume opowiedział historię walki Bauera o postawienie Eichmanna przed sądem, ale również jego walki z własnym państwem.

Są lata 50. i wiele wysokich stanowisk rządowych i sądowniczych zajmują byli naziści, którzy chronią hitlerowskich zbrodniarzy. Co więcej, w Europie trwa zimna wojna, silne Niemcy stają się dla Zachodu murem chroniącym przed komunizmem.

Kanclerz Konrad Adenauer to wykorzystuje. Odwraca proces denazyfikacji, doprowadza do uwolnienia 10 tysięcy jeńców niemieckich z więzień alianckich, ogłasza amnestie. Fritz Bauer wie, że jest osobą niewygodną. Ścigając Eichmanna, jest sam przeciw wszystkim.

Reklama
Reklama

Film zaczyna się od sceny, w której prawnika zabiera z jego mieszkania karetka. Połączył pigułki nasenne z alkoholem. Zwierzchnicy starają się wykorzystać ten incydent do udowodnienia, że prokuratorem nie może być osoba niestabilna psychicznie, o której chodzą plotki, że usiłowała popełnić samobójstwo.

„Mam pistolet, gdybym chciał popełnić samobójstwo, nie byłoby plotek" – ucina dyskusje Bauer. Ale wie, że w walce o odnalezienie Eichmanna nie może liczyć na wsparcie niemieckiego rządu. I korzysta z pomocy Mosadu.

„Fritz Bauer kontra państwo" to film o samotnej walce o sprawiedliwość i uczciwe stawienie czoła przeszłości. Bo to państwo kryje zbrodniarzy i szuka haków na ludzi niewygodnych.

Takim hakiem jest również „inność", a Bauer jest homoseksualistą. Podobnie jak jego asystent szantażowany przez policję, mający do wyboru ujawnienie kontaktów Bauera z Mosadem albo więzienie za uprawianie seksu z podstawioną mu męską prostytutką.

Margarethe von Trotta, robiąc film „Hannah Arendt" o filozofce, która relacjonowała proces Eichmanna, pokazała banalność zła. Kraume opowiedział o niewygodnej prawdzie i cenie za uczciwość. I o niezłomności ludzi, którzy muszą rozliczyć przeszłość.

Gorzkie, ciekawe kino ze znakomitą kreacją Burgharta Klaussnera w roli tytułowej.

Film
Łukasz Palkowski: Seriale zacierają granice
Film
Kto przebije „Heweliusza”, który jest najlepszym serialem roku
Film
Joel Edgerton i „Sny o pociągach": niezwykli ludzie wierni dawnej miłości
Film
Zobacz seriale, o których zaraz będzie głośno! Zapraszamy na pokazy specjalne podczas BNP Paribas Warsaw SerialCon
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Film
Michelle Fairley odebrała statuetkę Cutting Edge, a Kinoteka wypełniła się fanami seriali – ruszyła druga edycja BNP Paribas Warsaw SerialCon!
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama