Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 03.10.2016 22:07 Publikacja: 03.10.2016 21:04
Foto: Fotorzepa
W połowie lat 80. na Kremlu już pojmowano nieuchronność upadku. Gospodarczo „przodujący ustrój" zostawał w tyle za Zachodem, co przekładało się na zacofanie i niedoskonałość broni, jaką Moskwa dysponowała. W imperium wzmagały się ruchy odśrodkowe, z buntem mudżahedinów w Afganistanie i podziemną Solidarnością w Polsce na czele.
Rozsądny przywódca ogłosiłby bankructwo albo dokręciłby śrubę tak mocno, jak się tylko da, aby zyskać kilka lat, nim ostatecznie zostanie wywieziony na śmietnisko historii. Tylko młody (naonczas) Gorbaczow wierzył, że komunizm można zreformować i usprawnić, aż ponownie odzyska siły. Swoją wiarą i romantyzmem zaraził nawet kremlowskich starców. Ze skutkiem wiadomym. Komunizmu nie dało się zreformować, ale można go było do reszty zepsuć. Na ich pohybel, na nasze szczęście!
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
W 2025 roku nie ufa sądom już 57 proc. obywateli. Polityczny impas między prezydentem Karolem Nawrockim a rządem...
W dniu wyborów prezydenckich zrozumiałam, jakim błogosławieństwem jest pracować w medium nietożsamościowym.
Niemcy nie mogą pewnie uwierzyć w swoje szczęście Czyżby nie rozumiał tego prezydent Karol Nawrocki, który przed...
Bez systemowych rozwiązań obronnych doraźne zakupy i pojedyncze działania będą chronić nas raczej przed wyrzutam...
Prezydent Karol Nawrocki popełnia poważny błąd, stawiając wszystko na kartę amerykańską i atakując Unię Europejs...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas