#RZECZoBIZNESIE: Marcin Roszkowski: Spółki energetyczne już się wykrwawiły

Spółki energetyczne to nie są podmioty, które mają nieograniczone ilości pieniędzy. Przez ostatnie lata większość z nich się wykrwawiła – mówi Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Publikacja: 18.02.2019 12:12

#RZECZoBIZNESIE: Marcin Roszkowski: Spółki energetyczne już się wykrwawiły

Foto: tv.rp.pl

Gość przyznał, że ustawa o zamrożeniu cen energii dała fałszywe poczucie bezpieczeństwa.

- Spółki, które mają ją wdrażać nie potrafią tego zrobić. W ustawie zaszytych jest kilka mechanizmów, które powodują, że będzie potrzebna nowelizacja - ocenił Roszkowski.

Zamrożenie opłaty dystrybucyjnej powoduje to, że spółki muszą zrezygnować z części swoich inwestycji.

- Niektóre z dużych koncernów sygnalizują, że muszą utworzyć rezerwę – mówił gość.

- Nerwowość w spółkach jest dosyć duża. Mimo początkowego zadowolenia polityków dochodzimy do momentu otrzeźwienia, że to nie działa – dodał.

Do tego dochodzą elementy konstytucyjne i unijne.

- Tam, gdzie przestrzeń prezesa URE jest naruszona, powinno zostać to zmienione. Ważne jest też rozstrzygnięcie czy to nie jest niedozwolona pomoc publiczna - wyjaśnił Roszkowski.

Gość tłumaczył, że z elektromobilnością jest taki problem, że z jednej strony potrzebne są samochody, a z drugiej sieci ładowania.

- Jedni i drudzy mówią, że nie zaczną inwestować jak nie będzie drugiego. Ten proces trzeba zacząć równocześnie – stwierdził.

Przyznał, że omawiana ustawa powoduje pogorszenie sytuacji.

- Pierwsza wersja ustawy była prosta, 3 strony tekstu. Nagle doszło 12 stron poprawek, które zostały przygotowane w ciągu jednego dnia. Tym samym ta ustawa została mocno zdemolowana. Ona niestety nie będzie działać i trzeba ją nowelizować - ocenił Roszkowski.

Podkreślił, że spółki energetyczne to nie są podmioty, które mają nieograniczone ilości pieniędzy. - Przez ostatnie lata większość z nich się wykrwawiła. Jeżeli mamy rozwijać sieci i niskoemisyjne źródła powinny być gdzieś na to pieniądze – mówił.

- Do tej pory politycy ratowali górnictwo, różne inne elementy spółkami energetycznymi. To się kończy, bo te spółki już się wykrwawiły – dodał.

Gość przyznał, że ustawa o zamrożeniu cen energii dała fałszywe poczucie bezpieczeństwa.

- Spółki, które mają ją wdrażać nie potrafią tego zrobić. W ustawie zaszytych jest kilka mechanizmów, które powodują, że będzie potrzebna nowelizacja - ocenił Roszkowski.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły