W 2019 motywuj pracowników z oszczędnościami w budżecie

Dofinansowując posiłki zatrudnionym możemy nie tylko pozytywnie wpłynąć na stan ich zdrowia, zmniejszając absencje chorobowe, ale także pozytywnie wpłynąć na atmosferę w firmie, co ma niebagatelny wpływ na utrzymanie wartościowych pracowników. Dobierając odpowiedni sposób dofinasowania można też zaoszczędzić na wydatkach.

Publikacja: 20.11.2018 14:16

W 2019 motywuj pracowników z oszczędnościami w budżecie

Listopad i grudzień to tradycyjnie już w większości firm okres wzmożonych prac nad nowymi budżetami. W tym także częścią planu finansowego, która dotyczy wydatków na programy motywacyjne dla pracowników. To dobry moment na przemyślenie efektywności stosowanych dotychczas rozwiązań i poszukania nowych, bardziej dopasowanych do rzeczywistych potrzeb pracowników i firmy.

Zdrowe odżywianie zmniejsza ryzyko chorób

 

Jednym z obszarów, nad którym warto się zastanowić jest dofinansowanie posiłków dla pracowników. Kwestia ta warta jest rozważenia z kliku powodów. Wystarczy wskazać, że badania Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dowodzą, że dofinansowanie posiłków pracownikom przyczynia się do podniesienia wydajności pracowników aż o 20%. Według danych ZUS w 2017 roku Polacy spędzili na zwolnieniach lekarskich L-4 aż 229 milionów dni. Tymczasem z badań, przeprowadzonych przez organizację Health Enhancement Research Organization i Brigham Young University wynika, że pracownicy, którzy jedzą zdrowo i ćwiczą, mają wskaźnik absencji niższy aż o 27%.

Ruch, odpoczynek i przede wszystkim zbilansowana dieta to elementy, które pozwalają zachować równowagę między życiem prywatnym a zawodowym (work life balance). O wyważone proporcje między pracą a czasem wolnym dba coraz większa grupa pracowników. Wynika to z faktu, że odpowiedni tryb życia pozwala im na większą wydajność i kreatywność. Niebagatelne znaczenie ma tu właściwe odżywianie. Nie powinno zatem dziwić, że z badań wynika także, że dofinansowanie posiłków pozytywnie wpływa na atmosferę w miejscu pracy. Wspólne celebrowanie posiłków poprawia atmosferę w pracy i relacje pracowników. A jest to o tyle ważne, że z badań przeprowadzonych przez wydawcę Kiwi Jobs wynika, że najczęstszym powodem zmiany pracy jest właśnie negatywna atmosfera w miejscu zatrudnienia (67% ankietowanych wybiera tę opcję).

Nowe rozwiązania są pożądane

Szukając zatem na Nowy Rok niestandardowych narzędzi, które odróżnią firmę od konkurencji i zapewnią pracownikom inne, ciekawsze i lepiej odpowiadające na ich potrzeby świadczenia pozapłacowe, warto poszukać nowoczesnych rozwiązań związanych z dofinasowaniem posiłków.

Szczególnie, że pozytywny efekt można uzyskać nie tylko poprzez budowanie kosztownej, rozbudowanej infrastruktury socjalnej. Bardzo dobrym rozwiązaniem są karty przedpłacone umożlwiające zapłatę za posiłki w punktach gastronomicznych. Takie karty (karty na lunch) oferuje na polskim rynku Edenred, który jest prekursorem tego rozwiązania w skali światowej, a równocześnie ekspertem w zakresie świadczeń pozapłacowych.

Karty lunch mają w tym przypadku same zalety. Przede wszystkim pracodawca może w dowolny sposób konstruować na ich podstawie swoje programy motywacyjne przyznając takie świadczenie wszystkim lub tylko wybranym pracowniom. Karty lunch Edenred mogą być też zasilane zarówno regularnie, jak i w każdym dowolnym czasie, co pozwala na elastyczne kształtowanie stosowanej w tym zakresie polityki nagradzania i motywowania pracowników. Można też różnicować kwoty, którymi karta jest zasilana.

Karty lunch Edenred mogą też być personalizowane zgodnie z potrzebami danej firmy (logo, a nawet wyjątkowy, specjalnie zaprojektowany wygląd). Pozwala to na budowanie pozytywnego wizerunku pracodawcy (employer branding). Co równie ważne, w przypadku kart lunchowych Edenred, każda rozpoczynająca współpracę firma otrzymuje profesjonalną obsługę, która obejmuje okres od złożenia zamówienia do końca ważności kart. Każde oferowane rozwiązanie odpowiada przy tym indywidualnym potrzebom danego przedsiębiorstwa, a zamówienia realizowane są w 72 godziny. Taką ocenę potwierdzają najnowsze badania (GFK Polonia z czerwca 2017 r.), wskazujące, że Edenred cieszy się bardzo wysoką rekomendacją swoich klientów. NPS (Net Promoter Score™ - wskaźnik służący do pomiaru rekomendacji klientów) jest na bardzo wysokim poziomie i wynosi 77. Wśród uzasadnień do oceny stopnia polecenia firmy Edenred, najczęściej wskazywano sprawną i szybką obsługę oraz bardzo dobrą współpracę.

 

 

Oszczędności dla pracodawcy i pracowników

 

Karty lunchowe Edenred to także wymierne korzyści budżetowe. Decydując się na takie rozwiązanie pracodawca w szybki i prosty sposób wręczy karty oszczędzając na czasie pracy zespołu dedykowanego wcześniej do obsługi innych świadczeń pozapłacowych takich jak np. bony żywieniowe. Ogranicza w ten sposób swoje koszty administracyjne.

Również z punktu widzenia pracownika karta lunch Edenred taka ma same zalety. Po pierwsze to pracownik decyduje o wyborze czasu, miejsca i rodzaju posiłku. Może wybrać się do ulubionej restauracji, nie musi jeść tych samych dań każdego dnia, je według swojej diety i upodobań. Co więcej, kartą można płacić również na stronach internetowych pozwalających zamówić posiłki z odstawą oraz u dostawców, którzy dostarczają jedzenie do biura. Do dyspozycji zatrudnionych jest w tym przypadku ponad 100 tys. punktów gastronomicznych. Po drugie karta lunch Edenred jest prosta w użyciu (można nią płacić zbliżeniowo w aplikacji Google Pay). Korzystający z karty pracownik ma nie tylko oszczędności związane z niższymi wydatkami z domowego budżetu, ale kupuje również posiłki znacznie taniej niż bez karty. Wszystko dzięki specjalnie przygotowanym zniżkom na jedzenie oraz dostępowi do platformy oszczędnościowej.

Najważniejsza jednak zaletą takich kart dla pracownika polega na tym, że niewykorzystane w danym miesiącu środki nie przepadają tylko zostają na karcie i mogą być wykorzystane w kolejnych miesiącach. Tej zalety nie mają inne formy dofinansowania posiłków takie jak karty abonamentowe czy vouchery. Karta jest też bezpieczna. W przypadku jej zgubienia zgromadzone na niej środki nie przepadają. Samą zaś kartę można w łatwy sposób można zablokować online lub przez aplikację mobilna.

Poza elementami związanymi z właściwą motywacją pracowników oraz dbałością o ich zdrowie, ważny jest także element budżetowy. Taki rodzaj świadczeń przynosi bowiem wymierne korzyści finansowe. Jest to rozwiązanie dostępne dla każdej firmy, nie wymaga bowiem tworzenia zakładowego funduszu socjalnego. Nie są także konieczne nakłady na infrastrukturę socjalną. To powoduje, że jest to rozwiązanie dostępne zarówno dla dużych, jak i małych firm.

Wydatki na zasilenie kart stanowią dla pracodawcy koszt uzyskania przychodów obniżając tym samym wysokość płaconego przez firmę podatku. Przekazane na nią środki nie są też opodatkowane VAT. Co więcej świadczenie takie korzysta ze zwolnień ZUS do 190 zł miesięcznie (§2 ust. 1 pkt 11 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r.). A to oznacza oszczędności poziomie 462 zł rocznie na jednego pracownika. Roczna oszczędność dla pracownika to 289 zł - o tyle zwiększa się jego dochód netto. Zgodnie z założeniem zwolnienia z ZUS środki przeznaczone na dofinansowanie posiłków powinny być wydane tylko na zakup posiłków, zaś dzięki kartom lunchowym Edenred istnieje możliwość rzetelnej weryfikacji, że tak się właśnie dzieje.

Listopad i grudzień to tradycyjnie już w większości firm okres wzmożonych prac nad nowymi budżetami. W tym także częścią planu finansowego, która dotyczy wydatków na programy motywacyjne dla pracowników. To dobry moment na przemyślenie efektywności stosowanych dotychczas rozwiązań i poszukania nowych, bardziej dopasowanych do rzeczywistych potrzeb pracowników i firmy.

Zdrowe odżywianie zmniejsza ryzyko chorób

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko