W rozmowie z DW Rolf Nikel stwierdził, że sześć lat jego urzędowania to był "intensywny okres, w którym wiele wydarzyło się w relacjach polsko-niemieckich". - Relacja z Polską miała i ma centralne znaczenie dla niemieckiej polityki - zadeklarował. Ocenił, że relacje polsko-niemieckie są o wiele lepsze niż opinia o nich. - Musimy stać na straży skarbu, jakim jest polsko-niemieckie pojednanie - podkreślił.
- W naszych relacjach wciąż na nowo potwierdzało się, jak ważny jest wymiar historyczny. Myślę, że w Polsce panuje szerokie zrozumienie dla faktu, że jako Niemcy bierzemy na siebie odpowiedzialność za historię, w szczególności za II wojnę światową, za niemieckie zbrodnie na Polakach - powiedział ambasador dodając, że dla niego najważniejsze było budowanie przyszłości na bazie prawdy historycznej. Według dyplomaty, pomnik polskich ofiar w Niemczech to "sensowna" inicjatywa.