WP: Anna Maria Anders może zostać ambasadorem we Włoszech

Senator Anna Maria Anders "dostała zielone światło do objęcia wakatu na stanowisku ambasadora we Włoszech" - twierdzi Wirtualna Polska.

Aktualizacja: 13.03.2019 15:39 Publikacja: 13.03.2019 15:27

WP: Anna Maria Anders może zostać ambasadorem we Włoszech

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

W październiku zeszłego roku, trzy tygodnie po złożeniu listów uwierzytelniających, ambasador Polski w Rzymie Konrad Głębocki, podał się do dymisji. Tłumaczył ją względami osobistymi. Według nieoficjalnych informacji "powodami osobistymi", na które się powoływał, była śmierć teściowej. Jednak według nieoficjalnych informacji Głębocki w krótkim czasie "bardzo skonfliktował się z otoczeniem", a funkcja, którą pełnił, przerosła go.

Dowiedz się więcej: Ambasador RP podał się do dymisji. "Funkcja go przerosła"

Wirtualna Polska twierdzi w środę, że nowym ambasadorem w Rzymie może zostać senator Anna Maria Anders, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik prezesa Rady Ministrów do spraw dialogu międzynarodowego.

Anders może objąć stanowisko, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość "chce umocnić sojusz z prawicowym rządem w Rzymie" - pisze WP. Na przeszkodzie stoją jednak obecnie dwie kwestie. Po pierwsze, córka generała Władysława Andersa zasiada w Senacie, z którego musiałaby zrezygnować przy obejmowaniu placówki we Włoszech, a to oznacza wybory uzupełniające. Jeśli jednak Anders zostałaby ambasadorem w maju, wybory nie byłyby potrzebne.

Po drugie, według informacji Wirtualnej Polski, własnego kandydata ma na to stanowisko prezydencki minister Krzysztof Szczerski - Marcina Przydacza, od 2015 r. zastępcę dyrektora Biura Spraw Zagranicznych w KPRP. Kandydatura Anders ma jednak, mimo początkowego sceptycyzmu, poparcie szefa polskiej dyplomacji Jacka Czaputowicza.

W październiku zeszłego roku, trzy tygodnie po złożeniu listów uwierzytelniających, ambasador Polski w Rzymie Konrad Głębocki, podał się do dymisji. Tłumaczył ją względami osobistymi. Według nieoficjalnych informacji "powodami osobistymi", na które się powoływał, była śmierć teściowej. Jednak według nieoficjalnych informacji Głębocki w krótkim czasie "bardzo skonfliktował się z otoczeniem", a funkcja, którą pełnił, przerosła go.

Dowiedz się więcej: Ambasador RP podał się do dymisji. "Funkcja go przerosła"

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?