Własny oddział, we własnym smartfonie

Bankowcy nie mają wątpliwości. – Korzystanie z aplikacji mobilnej banku to przede wszystkim same plusy: szybkość codziennego bankowania, dostępność do dodatkowych środków w postaci kredytów, nawiązanie szybkiego kontaktu z bankiem w przypadku złożonych spraw – twierdzi Michał Czurabski, menedżer zespołu rozwoju bankowości mobilnej w Credit Agricole.

– To bank w kieszeni i dostęp do swoich finansów o dowolnej porze i z dowolnego miejsca na ziemi. Aplikacja zastępuje portfel – uważa Emilia Kasperczak, z mBanku

Banki mają blisko 6,5 mln klientów mobile only – czyli osób, które korzystają wyłącznie z bankowości mobilnej. Najwięcej ich ma PKO Bank Polski – 1,7 mln. Na drugim miejscu jest ING Bank Śląski, który ma nieco ponad milion klientów bankujących wyłącznie mobilnie. Na trzecie miejsce z drugiego spadł mBank. Na koniec I kw. 2020 miał 972 tys. klientów mobile only.

Nic dziwnego, że liczba osób korzystających z banku tylko w komórce stale rośnie, bo usługi bankowe w aplikacji są i proste i wygodne.

– Klienci mogą wykonać w niej wiele czynności, spośród których część wymagała kiedyś osobistej wizyty w oddziale czy połączenia z konsultantem infolinii – zauważa Iwona Radomska, z biura prasowego PKO BP.

Podkreśla, że aplikacja to bank w telefonie i dostęp do konta, karty, kredytów, lokat, ubezpieczenia czy skarbonki. – Wszystko to w zasięgu ręki dla chcących zrobić przelew, wymienić walutę, pożyczyć pieniądze na nieoczekiwane wydatki. Ponadto można doładować telefon, kupić kartę podarunkową, zapłacić za bilety komunikacji miejskiej, zrealizować opłaty parkingowe – wylicza przedstawicielka największego polskiego banku.

Ale przy korzystaniu z aplikacji trzeba też pamiętać o zasadach bezpieczeństwa. – IKO została stworzona zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa i systematycznie poddawana jest testom i audytom. Ma zabezpieczenie w formie czterocyfrowego kodu PIN, można użyć też odcisku palca lub face ID – wylicza Iwona Radomska.

Dodaje, że w sytuacjach kryzysowych jest do dyspozycji infolinia.

O czym warto pamiętać przy korzystaniu z niej? – W dużym stopniu to właśnie użytkownik ma wpływ na to, czy obsługa finansów na telefonie będzie bezpieczna – mówią bankowcy z PKO BP.

Podkreślają, że klienci powinni pamiętać o tym, aby pobierać aplikację IKO wyłącznie ze sklepów Google Play, App Store i Windows Store i aktualizować ją na bieżąco, chronić PIN do aplikacji, ustawić limity operacji w aplikacji czy nie wykonywać działań, do których można być nakłanianym w treści SMS-ów lub e-maili pochodzących od nieznanych nadawców, np. nie klikać w linki zawarte w tych wiadomościach.

Joanna Majer- Skorupa z ING Banku Śląskiego dodaje, że należy chronić dane umożliwiające uwierzytelnienie i autoryzację dyspozycji (np. PIN) i nie udostępniać ich osobom trzecim czy też nie ingerować w fabrycznie dostarczone oprogramowanie telefonu, gdyż może to powodować obniżenie poziomu bezpieczeństwa urządzenia.