Reklama
Rozwiń

Zniesławienie w Internecie: atak w sieci nie zawsze musi wiązać się z karą

Za ugruntowane w stanowisku sądów uznać należy, że dokonując oceny naruszenia czci trzeba uwzględnić charakter i specyfikę medium, w którym została zamieszczona wypowiedź zniesławiająca.

Aktualizacja: 13.04.2020 11:10 Publikacja: 13.04.2020 00:01

Zniesławienie w Internecie: atak w sieci nie zawsze musi wiązać się z karą

Foto: Adobe Stock

Dostępność mediów społecznościowych, świadomość użytkowników bycia anonimowym oraz możliwość wyrażania własnych opinii drogą elektroniczną, doprowadza coraz częściej do sytuacji, że granica pomiędzy swobodą dzielenia się swoimi poglądami czy ocenami a naruszaniem dóbr osobistych innej osoby jest przekraczana. Dostrzegana jest również tendencja odwrotna, kiedy przypisuje się potencjalne naruszanie dóbr osobistych w sytuacji wyrażania poglądów krytycznych czy negatywnych, niepochlebnych ocen. Nie każda tego typu wypowiedź musi skutkować naruszeniem dóbr osobistych. Wolność wyrażania poglądów została każdemu zagwarantowana w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP, jednak prawo to nie może stanowić uzasadnionej podstawy do zamieszczania treści obraźliwych, krzywdzących, a przede wszystkim nieprawdziwych.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono