Założenie, że 10-letni pies odpowiada wiekiem 70-letniemu człowiekowi mogło powstać na podstawie średniej oczekiwanej długości życia gatunków.
Teraz, jak donosi "Science", badacze znaleźli metodę przeliczania wieku mającą umocowanie w nauce. Wykorzystali fakt istnienia tzw. zegara epigenetycznego, czyli zachodzenia zmian w DNA wraz z upływem czasu.
Jedna z tych zmian, czyli przyłączanie grup alkilowych (metylowych) do pewnych sekwencji DNA, odzwierciedla wiek człowieka, czyli wpływ, jaki na ciało mają choroby, styl życia i geny.
Z powodu tej charakterystyki, metylacja DNA mogłaby być wykorzystywana do szacowania wieku lub przewidywania spodziewanej długości życia.
Rasa labrador retriever w centrum uwagi
Proces ten zachodzi nie tylko u ludzi, ale także u myszy, szympansów czy psów, które zdają się mieć własne zegary epigenetyczne. By sprawdzić, jak różnią się one od zegara człowieka, badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego pod przewodnictwem genetyka Treya Idekera przyjrzeli się psom - istotom żyjącym w podobnym co ludzie środowisku i często korzystającym z podobnej opieki medycznej.