Człowiek wciąż się zmienia: Co z nas wyrośnie?

Z upływem tysiącleci zmieniają się nie tylko wierzenia i obyczaje, ale także wygląd fizyczny człowieka.

Aktualizacja: 03.09.2018 14:32 Publikacja: 03.09.2018 14:18

Człowiek wciąż się zmienia: Co z nas wyrośnie?

Foto: adobestock

BBC (British Broadcasting Company, główny brytyjski publiczny nadawca radiowo-telewizyjny, największa tego rodzaju instytucja na świecie, zwróciła się do specjalistki w dziedzinie anatomii, o stworzenie hipotetycznego obrazu człowieka idealnego, w którym wyeliminowane byłyby wszelkie wady i niedoskonałości naszego gatunku. Dr Alice Roberts z University of Birmingham stworzyła "Alice 2.0" swoje alter-ego ale "zero błędów". To doskonałe ciało wyposażyła w organy zapożyczone od innych stworzeń.

Rezultat: większe oczy, uszy jak u nietoperza rekompensujące słabnący słuch, skora gada chroniąca przed promieniowaniem ultrafioletowym, grzbiet małpy aby wzmocnić zbyt wybujały kręgosłup, u kobiet  brak wydatnych piersi, za to kieszeń na brzuchu na niemowlę tak jak u kangurów, płuca łabędzia dla lepszej cyrkulacji tlenu.

Ale to tylko zabawa. Natomiast wielu naukowców podchodzi bardzo serio do tego, jak będzie wyglądał człowiek w przyszłości. Człowiek prehistoryczny, na przykład sprzed pół miliona lat (Homo erectus, wyprostowany) wyglądał inaczej niż Homo sapiens, przez ten czas zaszło wiele zmian w fizycznym wyglądzie ludzi. Dlatego naukowcy nie wątpią, że człowiek przyszłości też będzie się różnił wyglądem od ludzi aktualnie zamieszkujących planetę.

Coraz wyżsi

Specjaliści w zakresie anatomii, fizjologii, psychologii, socjologii zastanawiają się nad tym w tonie wcale nie żartobliwym. Ewolucja nie ustaje nigdy, wzmacnia niektóre cechy ludzkiej aparycji, osłabia inne. Dziennik "The Sun" najbardziej poczytny w Wielkiej Brytanii, co pewien czas ogłasza anatomiczna prognozę, jak będzie wyglądał człowiek za tysiąc lat, przy czym "tysiąc" ma tu znaczenie symboliczne, w rzeczywistości trzeba to rozumieć jako kilkadziesiąt tysięcy lat.

Regularne pomiary antropologiczne prowadzone są w Europie i Stanach Zjednoczonych od XIX wieku. Na podstawie precyzyjnych pomiarów badacze z Garry Trainer Clinic w Londynie ustalili, że wzrost statystycznego mieszkańca Ameryki Północnej i Europy (bez podziału na płcie) jest  wyższy o 2,5 cm niż w 1960 roku.

Prof. Virpi Lummaa z brytyjskiego Uniwersytetu w Sheffield i jego zespół przeanalizował dane dotyczące 6 000 mieszkańców Finlandii od roku 1760 do chwili obecnej. Wyniki tej pracy zamieściło prestiżowe amerykańskie pismo naukowe „Proceedings of the National Academy of Sciences". „Presja selektywna oraz różne czynniki sprawiają, że poszczególne osoby żyją dłużej, mają więcej sukcesów w znajdowaniu partnera i płodzeniu dzieci" –stwierdzają  w nim naukowcy z Sheffield.  Zauważają, że czynniki wpływające na selekcję naturalną zmieniają się szybko, dlatego z naukowego punktu widzenia niemożliwe jest przewidywanie zmian morfologicznych naszego gatunku. „Ekstrapolując aktualne tendencje, można jednak pokusić się o twierdzenie, że nasze praprawnuki prawdopodobnie utracą zęby mądrości, ponieważ  nie spełniają już żadnej istotnej funkcji przy nowoczesnym modelu żywienia.

Natomiast co do zmian wzrostu w obrębie gatunku Homo sapiens badacze z zespołu prof. Lummaa nie podzielają ogólnego przekonania, że nieuchronnie, w miarę następstwa pokoleń, ludzie będą coraz wyżsi, a w symbolicznym roku 3018 średni wzrost grubo przekroczy dwa metry. Sceptycyzm w tym względzie uzasadniają następująco: Powiększenie przeciętnego wzrostu o kilka centymetrów w ciągu kilku dziesięcioleci nie jest wynikiem doboru naturalnego ani reakcji morfologicznej na zmiany środowiska, to raczej konsekwencja powszechnie dostępnej lepszej żywności i higieny; po osiągnięciu limitu uwarunkowanego genetycznie przeciętny wzrost przestanie się powiększać.

Łysina nieunikniona

Francesco Cavalli Sforza, genetyk, demograf i filozof z Uniwersytetu Stanforda jest zdania, że powszechne używanie klawiatur, guzików, przycisków w urządzeniach takich jak komputery, telefony, tablety, smartfony, wszelkiego rodzaju ekrany dotykowe spowoduje zmiany w budowie dłoni, ich podstawową funkcją przestanie być chwytanie, a stanie się dotykanie. Liczba palców zostanie zredukowana do trzech, a nawet dwóch. Od końca epoki lodowej (11 tys.  lat temu) węch człowieka pogorszył się o 75 proc., toteż nos zaniknie. Zmieni się również kształt oczu odbierających coraz większe dawki sztucznego światła, zmianie ulegnie szerokość oka albo powiększy się i zgrubieje powieka chroniąca przed nadmiarem światła.

Gary Cooper, brytyjski badacz z Uniwersytetu w Lancaster,  przewiduje inny scenariusz:  ludzie w  większym stopniu będą się komunikować za pomocą wyrazu twarzy, dlatego oczy się powiększą.

Co do owłosienia, problem jest na tyle oczywisty, że naukowcy nie zniżają się do jego podejmowania, pozostawiając pole „powszechnej intuicji", a ta podpowiada, że owłosienie w naszym gatunku ulega redukcji i z czasem zaniknie całkowicie, na ciele i głowie.

Jest jeszcze jeden scenariusz, który przewiduje, że w przyszłości nie każdy człowiek będzie człowiekiem. Scenariusz taki przedstawił   amerykańsko-niemiecki film  science  z 1999 roku na podstawie opowiadania 200-letni człowiek Isaaca Asimova. Akcja rozpoczyna się w  2005 roku. Rodzina Martinów kupuje androida Andrew – robota do wykonywania prac domowych.  Ujawnia on zdolność inteligentnego myślenia, poczucie humoru, doznawania uczuć, zdolności artystyczne. Zakochuje się w praprawnuczce pana domu. Po kilkudziesięciu latach zwraca się do Zgromadzenia Światowego z prośbą o uznanie go za człowieka...   

BBC (British Broadcasting Company, główny brytyjski publiczny nadawca radiowo-telewizyjny, największa tego rodzaju instytucja na świecie, zwróciła się do specjalistki w dziedzinie anatomii, o stworzenie hipotetycznego obrazu człowieka idealnego, w którym wyeliminowane byłyby wszelkie wady i niedoskonałości naszego gatunku. Dr Alice Roberts z University of Birmingham stworzyła "Alice 2.0" swoje alter-ego ale "zero błędów". To doskonałe ciało wyposażyła w organy zapożyczone od innych stworzeń.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”