Nauczyciele pytają o szczepionki przeciw koronawirusowi

Środowiska nauczycielskie przygotowują apel do MEN, by zadbało o włączenie nauczycieli w plan szczepień przeciwko Covid-19.

Aktualizacja: 08.12.2020 05:53 Publikacja: 07.12.2020 19:13

Nauczyciele pytają o szczepionki przeciw koronawirusowi

Foto: AFP

– Zakładamy, że raczej będziemy puszczali dzieci do szkoły, zaczynając od klas I–III – poinformował w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski. Ma być tak „na 90 proc.". Szef resortu zdrowia dodał, że wcześniej nauczyciele przejdą testy przesiewowe. Na razie są one jednak zaplanowane na połowę stycznia tylko w trzech województwach: małopolskim, podkarpackim i śląskim.

Nie wiadomo, jak w praktyce będzie wyglądał powrót do szkół. – Czy to będzie szerzej, czy węziej, tzn. częściowo nauka rotacyjna, hybrydowa dla tych klas, o tym jeszcze rozmawiamy z ministrem Przemysławem Czarnkiem – mówił Niedzielski.

Wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej. W poniedziałek resort zdrowia poinformował o 4423 nowych zakażeniach. Jednak dane po weekendzie zawsze są niższe niż w inne dni.

Powrót nauki stacjonarnej przed końcem epidemii niepokoi środowiska nauczycielskie. – Chcielibyśmy, by nauka wróciła do szkół, ale nie chcemy, by znów doszło do zwiększenia liczby zakażeń – mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jak dodaje, widzi w tym pewną niekonsekwencję rządu, który z jednej strony utrzymuje, że „szkoły są rozsadnikami wirusa" a z drugiej pokazuje, że problemu nie ma, „bo mury przecież nie zakażają".

Obawy nauczycieli potęguje fakt, że nie zostali oni włączeni do pierwszej fazy szczepień. – Uważamy, że powinniśmy zostać objęci działaniami profilaktycznymi – podkreśla Sławomir Broniarz.

W piątek poinformowano, że pierwsze dawki zakupionych szczepionek trafią do pracowników służby zdrowia, pacjentów DPS, służb mundurowych pomagających w walce z pandemią oraz seniorów powyżej 75. roku życia. – Jesteśmy oburzeni faktem, że przy tej okazji nikt nie wspomniał o nauczycielach – mówi Marek Pleśniar z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty. – Zaszczepione powinny być przede wszystkim nauczycielki w przedszkolach, które z uwagi na charakter pracy mają bliski, fizyczny kontakt z dziećmi – dodaje. Zdradza także, że organizacja przygotowuje właśnie apel do ministrów edukacji i zdrowia, by szczepieniami objąć także pracowników szkół. – Konieczne są także testy przesiewowe dla wszystkich nauczycieli – mówi.

Zapytaliśmy resort edukacji, czy zamierza starać się o pierwszeństwo szczepienia dla nauczycieli. Do chwili zamknięcia poniedziałkowego wydania odpowiedzi nie otrzymaliśmy.

– Zakładamy, że raczej będziemy puszczali dzieci do szkoły, zaczynając od klas I–III – poinformował w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski. Ma być tak „na 90 proc.". Szef resortu zdrowia dodał, że wcześniej nauczyciele przejdą testy przesiewowe. Na razie są one jednak zaplanowane na połowę stycznia tylko w trzech województwach: małopolskim, podkarpackim i śląskim.

Nie wiadomo, jak w praktyce będzie wyglądał powrót do szkół. – Czy to będzie szerzej, czy węziej, tzn. częściowo nauka rotacyjna, hybrydowa dla tych klas, o tym jeszcze rozmawiamy z ministrem Przemysławem Czarnkiem – mówił Niedzielski.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień
Diagnostyka i terapie
Nefrolog radzi, jak żyć z torbielami i kamieniami nerek
Diagnostyka i terapie
Cukrzyca typu 2 – królowa chorób XXI wieku