Minister zdrowia przywołuje Francuzów do porządku. W piątek zwrócił uwagę, że nastąpił gwałtowny przyrost nowych zakażeń. Liczba zachorowań wróciła do poziomu 1000 dziennie, co powoduje, że zaprzepaszczeniu ulega pozytywny rezultat osiągnięty dzięki lockdownowi. Minister stanowczo wezwał do wzmocnienia zbiorowej dyscypliny, a zwłaszcza izolowania osób, które zostały zdiagnozowane, jako zakażone.
W Paryżu zebrała się rada bezpieczeństwa, z udziałem prezydenta, premiera oraz zespołu ministrów, w sprawie wzmocnienia kontroli na granicach Francji. Premier Jean Castex poinformował, że przybywający z państw, gdzie "wirus rozprzestrzenia się szczególnie szybko", będą musieli przedstawić na granicy wynik testu na koronawirusa, wykonanego na mniej niż 72 godziny przed wyjazdem lub poddać się testowi na granicy. W przypadku, gdyby w tym badaniu uzyskali wynik pozytywny, będą musieli poddać się dwutygodniowej kwarantannie. Zasada ta ma wejść w życie najpóźniej 1 sierpnia.
Krajami, których dotyczyć będzie to obostrzenie są: USA, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn, Panama, RPA, Kuwejt, Katar, Izrael, Brazylia, Peru, Serbia, Algieria, Turcja, Madagaskar, Indie i Oman.
