- Zamierzamy absolutnie zapewnić ludziom bezpieczeństwo fiskalne, zamierzamy pokazać krajowi i światu, że rząd potrafi żyć za swe własne środki - powiedział Osborne radiu BBC.

Zapytany, czy oznacza to podwyżki podatków i cięcia wydatków, odpowiedział: "Absolutnie tak".

Wskazał również, że wyjście z UE utrudni Wielkiej Brytanii uporanie się z obecnymi wewnętrznymi perturbacjami rynkowymi. - Znajdujemy się w przedłużonym okresie ekonomicznych dostosowań w Zjednoczonym Królestwie, dostosowujemy się do życia poza UE i nie będzie to pod względem ekonomicznym tak różowe jak życie wewnątrz UE. Sądzę, że możemy zapewnić wyraźny plan - powiedział.

Jeszcze przed referendum minister Osborne mówił, że Wielka Brytania będzie potrzebowała "budżetu awaryjnego", jeśli dojdzie do Brexitu. Teraz jednak podkreślił, że po ustąpieniu ze stanowiska premiera Davida Camerona trzeba będzie zaczekać na nowego lidera Partii Konserwatywnej oraz na nowy rząd, który zdecyduje o następnych posunięciach - tak politycznych, jak i gospodarczych.

- Musimy się przestawić na nowe życie poza UE i jeśli chodzi o ekonomię to nie będzie ono tak różowe jak życie w UE- podkreślił George Osborne.