Mała firma odzieżowa to niełatwy kawałek chleba. Przekonało się o tym już wielu przedsiębiorców i inwestorów, którzy ulokowali pieniądze w udziały lub akcje takich firm.
Najbardziej spektakularne przykłady modowych tarapatów symbolizują w ostatnim czasie producent odzieży męskiej Próchnik (w upadłości) i sprzedawana za złotówkę Simple Creative Products, czyli jedna z pierwszych polskich marek odzieży damskiej po 1989 r., a teraz do tego grona oficjalnie dołącza Lidia Kalita Designer Shops, stworzona przez tę samą projektantkę co Simple CP.
W piątek notowana na NewConnect firma LK Designer Shops przyznała, że na początku lipca zarząd (jest jednoosobowy – tworzy go mąż projektantki Andrzej Kalita) złożył w sądzie wniosek o otwarcie przyspieszonego układu z wierzycielami.
Układ, czyli zgoda podmiotów, którym spółka jest winna pieniądze, na odroczenie, a najczęściej także częściowe umorzenie długów, to jeden z warunków, aby firma Lidii Kality dostała zastrzyk pieniędzy od nowego inwestora. Jest nim spółka Skyline Pro kierowana przez Waldemara Skarżyńskiego.
5 sierpnia sąd przychylnie rozpatrzył wniosek, ale z komunikatów LK Designer Shops nie wynika, jakie propozycje zarząd ma dla wierzycieli. W raporcie zapewniono, że spółka jest otwarta na rozmowy.