Reklama

Po fryzjerach czas na fitness. Klienci się niecierpliwią

Zamrożona od połowy marca branża fitness mocno cierpi wskutek pandemii i liczy na rychłe otwarcie. Na szybki powrót do klubów czekają też ich klienci.

Aktualizacja: 14.05.2020 21:33 Publikacja: 14.05.2020 21:00

Po fryzjerach czas na fitness. Klienci się niecierpliwią

Foto: Adobe Stock

– Jeśli nie wrócimy do działalności z początkiem czerwca, to rynek usług fitness może w tym roku skurczyć się nawet o o połowę, czyli o ponad 2 miliardy złotych – twierdzi Tomasz Napiórkowski, założyciel Polskiej Federacji Fitness (PFF). Jak dodaje, kluby fitness i siłownie, które zamknięto w połowie marca, wraz z wprowadzeniem stanu epidemicznego, straciły w wyniku pandemii całość przychodów, podczas gdy nadal ponoszą dużą część kosztów, głównie czynszów.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Zmiany we władzach Elektrimu. Wieloletnia menedżerka zamiast Zygmunta Solorza
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Materiał Partnera
Jak Veolia dekarbonizuje polskie ciepło
Biznes
Rekord na kolei i czeska konkurencja, rząd Francji ocalał, atak na CCC
Biznes
Oligarcha stracił superjacht. Złoty fortepian odpłynął w siną dal
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Biznes
Zarobki w służbie cywilnej, dronowa ofensywa UE i oferta Orlenu dla Azotów
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama