Wpisz dłużnika na czarną listę bez opłat

Rusza kolejna edycja akcji „Wiosenne sprzątanie długów", pomagającą odzyskać przeterminowane należności.

Aktualizacja: 01.05.2017 08:18 Publikacja: 01.05.2017 07:51

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Termin uruchomienia akcji nie jest przypadkowy. Wiosna to dla przedsiębiorców czas na rozliczenie i podsumowanie poprzedniego roku. Prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą muszą do 30 kwietnia złożyć zeznanie podatkowe, a spółki prawa handlowego do 31 marca powinny sporządzić bilans za poprzedni rok. A to akurat najlepsza okazji, by spojrzeć na księgi rachunkowe i policzyć, ile pieniędzy z wystawionych faktur nie wpłynęło faktycznie do kasy przedsiębiorstwa.

Krajowy Rejestr Długów, po raz pierwszy z wspólnie z firmą windykacyjną Kaczmarski Inkasso, przypomina więc, w ramach kampanii „Wiosenne Sprzątanie Długów", że czasami odzyskanie przeterminowanych należności nie jest takie trudne, a warto rozpocząć ten proces od podstawowych działań. – Naszą akcję organizujemy od 2005 r. Ma ona pomóc zwłaszcza sektorowi małych i średnich przedsiębiorstw, w odzyskaniu pieniędzy – podkreśla Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów BIG SA. – Warto przejrzeć wystawione dotychczas faktury, policzyć, jaka jest wartość tych, za które dotychczas nie dostaliśmy pieniędzy, co moglibyśmy za to kupić do firmy i upomnieć się o zapłatę. Chętnie pomożemy, zwłaszcza że wpisanie dłużnika do Krajowego Rejestru Długów działa na wielu z nich dyscyplinująco – podkreśla Łącki.

Co roku narzędzia udostępniane przedsiębiorcom w ramach akcji trochę się zmieniają. W tym roku podstawą ma być możliwość bezpłatnego zgłoszenie dłużnika do rejestrów KRD. Co więcej, takie zgłoszeniem automatycznie zajmie firma windykacyjna Kaczmarski Inkasso. Aż że dochodzenie należności nie obciąża w ostateczności wierzyciela, tylko dłużnika, to i zgłaszająca firma finalnie (po wzajemnym rozliczeniu wszystkich stron) nie będzie ponosić kosztów windykacji.

W poprzednich edycjach akcji wzięło udział w sumie 63,4 tys. przedsiębiorców, którzy dzięki wsparciu KRD odzyskali aż 1,9 mld zł.

Prezes Łącki podkreśla, że firmy mają naprawdę o co walczyć. Z najnowszych danych KRD wynika, że przedsiębiorcy mają do odzyskania od innych przedsiębiorców blisko 7 mld zł. Taka jest wartość faktur, których dotychczas nie zapłaciło 229 tys. dłużników. Statystycznie każdy z nich nie uregulował 4 faktur, a średni dług przypadający na jednego dłużnika to 30,2 tys. zł.

Rekordziści są wini znacznie więcej – najbardziej zadłużona firma, którą wpisano na czarną listę KRD, zarejestrowana jest w województwie świętokrzyskim i nie zapłaciła swoim kontrahentom aż 60,5 mln zł. Najwięcej długów mają przedsiębiorcy z województw: mazowieckiego (1,3 mld zł), śląskiego (974 mln zł) i wielkopolskiego (709 mln zł).

Jeśli podzielić wierzycieli pod względem liczby zatrudnionych osób, to największe kłopoty z odzyskaniem pieniędzy mają najmniejsze firmy, w których pracuje do 5 pracowników. Wartość wystawionych przez nie faktur, których klienci dotychczas nie uregulowali, to prawie 34 proc. całego długu przedsiębiorstw. Niewiele mniejsze należności mają do odzyskania średnie firmy, zatrudniające od 50 do 249 osób. One z kolei upominają się o zapłatę faktur na kwotę 2,07 mld zł. ©?—acw

Opinia

Jakub Kostecki | prezes Zarządu Kaczmarski Inkasso

W tym roku obchodzimy 25-lecie działalności, dlatego postanowiliśmy przyłączyć się do obecnej edycji Wielkiego Wiosennego Sprzątania Długów. Zwłaszcza, że zdecydowana większość długów jest do odzyskania, pod warunkiem, że nie zwleka się z upominaniem o swoje pieniądze w nieskończoność.

Z doświadczenia wiemy, że największe szanse na sukces są wtedy, kiedy od upływu terminu płatności nie minęło więcej niż trzy miesiące. Wtedy spłacalność takich zobowiązań sięga nawet 72 proc. Wierzyciele nie muszą się również obawiać, że powierzenie odzyskania należności zewnętrznym ekspertom z firm windykacyjnych popsuje ich relacje z dotychczasowymi partnerami biznesowymi. To mit, który nie ma pokrycia w faktach. ©?

Termin uruchomienia akcji nie jest przypadkowy. Wiosna to dla przedsiębiorców czas na rozliczenie i podsumowanie poprzedniego roku. Prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą muszą do 30 kwietnia złożyć zeznanie podatkowe, a spółki prawa handlowego do 31 marca powinny sporządzić bilans za poprzedni rok. A to akurat najlepsza okazji, by spojrzeć na księgi rachunkowe i policzyć, ile pieniędzy z wystawionych faktur nie wpłynęło faktycznie do kasy przedsiębiorstwa.

Krajowy Rejestr Długów, po raz pierwszy z wspólnie z firmą windykacyjną Kaczmarski Inkasso, przypomina więc, w ramach kampanii „Wiosenne Sprzątanie Długów", że czasami odzyskanie przeterminowanych należności nie jest takie trudne, a warto rozpocząć ten proces od podstawowych działań. – Naszą akcję organizujemy od 2005 r. Ma ona pomóc zwłaszcza sektorowi małych i średnich przedsiębiorstw, w odzyskaniu pieniędzy – podkreśla Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów BIG SA. – Warto przejrzeć wystawione dotychczas faktury, policzyć, jaka jest wartość tych, za które dotychczas nie dostaliśmy pieniędzy, co moglibyśmy za to kupić do firmy i upomnieć się o zapłatę. Chętnie pomożemy, zwłaszcza że wpisanie dłużnika do Krajowego Rejestru Długów działa na wielu z nich dyscyplinująco – podkreśla Łącki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Czego boją się polscy przedsiębiorcy? Już nie niestabilności politycznej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Coraz więcej Rosji na Węgrzech. Gazprom jest głównym sponsorem Ferencváros
Biznes
Wielka debata o przyszłości lasów. Ekolodzy i Lasy Państwowe przy jednym stole
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG