Restauracje zamknięte, trwa boom na pudełka

Nawet czołowi gracze mówią o podwojeniu liczby zamówień w pierwszym kwartale. Catering pudełkowy błyskawicznie zyskuje na popularności.

Aktualizacja: 14.04.2021 06:30 Publikacja: 13.04.2021 21:00

Restauracje zamknięte, trwa boom na pudełka

Foto: Bloomberg

Diety pudełkowe po początkowym załamaniu na starcie pandemii szybko odzyskały wigor. Rynek rośnie w błyskawicznym tempie: w 2020 r. oceniany był nawet na 2 mld zł. A to dopiero początek jego możliwości.

Z danych porównywarki Dietly.pl wynika, że pierwszy kwartał 2021 r. był rekordowy: pojawiło się ponad 100 nowych firm, ale również średnia liczba dziennych dostaw cateringów dietetycznych w Polsce wzrosła o ok. 45 proc.

Więcej małych miast

– Obecnie każdego dnia dostarczanych jest ok. 160–180 tys. zestawów. Cieszy coraz większa dostępność cateringów w większości miast w Polsce i coraz więcej firm rozwijających się lokalnie – mówi Przemysław Skokowski, prezes Dietly.pl. – Tylko w pierwszym kwartale wygenerowaliśmy 39 proc. więcej zamówień niż w całym zeszłym roku. A to świadczy o jeszcze jednym trendzie – coraz większy wybór na rynku przekłada się na konieczność albo znalezienia jednego dostawcy, któremu pozostaniemy zawsze wierni, albo na szukanie i próbowanie różnych, podobnie jak z restauracjami – dodaje.

Producenci potwierdzają, że zamówień przybywa. – W pierwszym kwartale 2021 r. oprócz wielu nowych klientów zaobserwowaliśmy znaczny powrót osób z pierwszego kwartału 2020 r., które zapewne m.in. przez pracę zdalną czy też niepewną sytuację na rynku pracy zawiesiły w ubiegłym roku nasze abonamenty – mówi Jakub Kukuła, pomysłodawca i założyciel cateringu dietetycznego Kukuła Healthy Food.

Firma w pierwszym kwartale podwoiła liczbę zamówień. – Zmodernizowaliśmy linię produkcyjną, to proces cykliczny związany ze stale rosnącą liczbą zamówień. Teraz rozbudowujemy także halę produkcyjną i szykujemy się do premiery nowych programów dietetycznych – dodaje.

Inne firmy również są zadowolone. – W pierwszym kwartale 2021 roku odnotowaliśmy 50-proc. wzrost przychodów w stosunku do I kwartału 2020 roku. Pod koniec marca 2020 roku nasz przychód za pierwsze trzy miesiące wynosił 2,1 mln zł, a w tym roku jest to 3,1 mln zł – mówi Bartłomiej Foszer, inwestor i doradca strategiczny Cateringu Pomelo. – W marcu poszerzyliśmy dostawy o kolejnych 50 nowych miejscowości. Zauważyliśmy również rosnące zainteresowanie dietami wykluczającymi spożycie mięsa, które obecnie stanowią około 25 proc. zamówień – dodaje.

Klienci nowi i lojalni

– Widzimy też znaczący wzrost lojalności klienta na przestrzeni ostatnich miesięcy. Wzrosła liczba powracających klientów, którzy po złożeniu pierwszego zamówienia wielokrotnie składają kolejne. Coraz więcej osób decyduje się na długoterminowe diety – mówi Artur Rowiński, właściciel Be Diet Catering, cateringu współtworzonego przez Ewę Chodakowską. – W okresie zmniejszonej aktywności fizycznej catering dietetyczny jest doskonałym rozwiązaniem, bo pozwala na kontrolę liczby przyjmowanych kalorii. Liczne badania pokazują, że Polacy w okresie pandemii przytyli średnio 5–6 kg, więc jest to częsta motywacja do wykupienia diety – dodaje.

Także firma SuperMenu, która wystartowała rok temu, jest zadowolona z wyników. – W pierwszym kwartale 2021 roku zanotowaliśmy 40-proc. wzrost zamówień w porównaniu z czwartym kwartałem 2020 roku. Na koniec pierwszego półrocza działalności nasz catering dietetyczny był dostępny już w około 1800 miejscowościach, z czego prawie 240 to miasta. Do końca grudnia byliśmy już w ponad 1900 miejscowościach i prawie 300 miastach – mówi Jacek Domasat, prezes SuperMenu.

– W pierwszym kwartale 2021 powiększyliśmy dystrybucję o kolejne 18 miast i 62 mniejsze miejscowości. W ciągu następnych trzech miesięcy planujemy zwiększenie ich kolejno o 20 miast i 70 mniejszych miejscowości. W międzyczasie poszerzyliśmy swoją ofertę o dwa nowe warianty diet. Do końca roku planujemy wprowadzenie kolejnych czterech–pięciu oraz umożliwienie klientom opcji wyboru menu – dodaje.

Firma prognozuje, że w drugim kwartale 2021 roku liczba zamówień wzrośnie o 20 proc.

Diety pudełkowe po początkowym załamaniu na starcie pandemii szybko odzyskały wigor. Rynek rośnie w błyskawicznym tempie: w 2020 r. oceniany był nawet na 2 mld zł. A to dopiero początek jego możliwości.

Z danych porównywarki Dietly.pl wynika, że pierwszy kwartał 2021 r. był rekordowy: pojawiło się ponad 100 nowych firm, ale również średnia liczba dziennych dostaw cateringów dietetycznych w Polsce wzrosła o ok. 45 proc.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów
Biznes
KGHM rozczarował. Mniej produkuje i sprzedaje