Zwiększone wydatki publiczne mogą być drogą wyjścia dla rządów mających problemy z opanowaniem niezadowolenia z poziomu życia, a dodatkowo stojących wobec poważnego wyzwania ze strony populistycznych polityków w perspektywie majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego.
Kluczowe znaczenie ma tu sytuacja we Francji, gdzie ludzie w żółtych kamizelkach odblaskowych wyszli na ulice i protestują, najpierw przeciwko dodatkowemu podatkowi od paliw płynnych, a z upływem czasu przeciw polityce gospodarczej ekipy prezydenta Emmanuela Macrona. W reakcji na to prezydent obiecał podwyżkę płacy minimalnej i ulgi podatkowe dla emerytów, które będą kosztować Francję dodatkowe 8-10 mld euro.
Włochy i Hiszpania już zaplanowały zwiększenie wydatków w 2019 r., nawet Niemcy zmieniają ostrożne od dawna podejście w spawach fiskalnych, więc może znów dojść do wzrostu zadłużenia w strefie euro. — Jeśli dojdzie do większej elastyczności fiskalnej we Włoszech i Francji, będzie to początek nowej epoki, punkt ugięcia w polityce fiskalnej — uważa Frederik Ducrozet z Pictet Wealth Management.
We Francji niespodziewany wzrost wydatków zwiększy zapewne deficyt budżetowy do 3,2 proc. PKB, powyżej 3 proc. obowiązujących w Unii. Włoski deficyt w tym roku, mniejszy od początkowo zakładanego, będzie jednak większy od 2,04 proc. z ostatnich lat. We Francji różnica rentowności 10-letnich obligacji wobec uważanych za wzorzec niemieckich zwiększyła się w ostatnich 6 miesiącach o ok. 50 punktów bazowych, do największej od 20 miesięcy.
Więcej wydatków, więcej obligacji
Natychmiastowe skutki dla poziomu europejskiego długu nie wyglądają zbyt niepokojąco, Komisja Europejska zakłada łączny deficyt budżetowy w 2019 r. na 0,8 proc. PKB, po 0,6 proc. w ubiegłym roku. Dodatkowe wydatki we Francji mogą dołożyć 0,1 punktu procentowego — szacują analitycy. Zadłużenie publiczne Francji jest rekordowe i dochodzi do 100 proc. PKB. Włoskie jest najwyższe w regionie w liczbach bezwzględnych, a procentowo wynosi ok. 133 proc., PKB, nie licząc Grecji — wynika z danych Eurostatu.