Wenezuela szuka sposobu, by wyciągnąć swoje złoto z Londynu

Wart ponad 550 milionów dolarów zapas wenezuelskiego złota może paść ofiarą sankcji przeciw Wenezueli.

Aktualizacja: 06.11.2018 17:47 Publikacja: 06.11.2018 15:13

Wenezuela szuka sposobu, by wyciągnąć swoje złoto z Londynu

Foto: Bloomberg

Wenezuelskie rezerwy dewiz zostały poważnie uszczuplone wskutek sankcji nałożonych na ten kraj przez USA. Sankcje ekonomiczne skutecznie uniemożliwiły rządowi Wenezueli branie pożyczek na międzynarodowym rynku. Administracja Donalda Trumpa nie poprzestaje jednak na tym i od czwartku wdraża kolejne sankcje – tym razem zabrania swoim obywatelom handlu złotem z Wenezuelą (szczególnie zakupu złota od Wenezuelczyków).

Rząd prezydenta Maduro rozpoczął, jak informuje Reuters za zastrzegającymi sobie anonimowość wenezuelskimi oficjelami, szukanie sposobu na to, by sprowadzić do kraju 14 ton rezerw złota, które Wenezuela trzyma w depozycie w Banku Anglii (jak wiele innych krajów, np. Polska). Zdaniem jednego z informatorów Reutersa, Bank Anglii stara się zbadać, co Wenezuela chce zrobić z sprowadzonym do kraju złotem.

Plan sprowadzenia złota do Wenezueli na razie rozbija się jednak o prozaiczne przeszkody, takie jak… konieczność ubezpieczenia przewożonego ładunku. Wenezuelski rząd ma z tym problem ze względu na wysokie ceny. Tymczasem sprzedaż złota bezpośrednio, bez transportowania do Wenezueli może być ryzykowna ze względu na nadchodzące sankcje. Oczywiście, również sprzedaż złota po sprowadzeniu go do Wenezueli może być kłopotliwa z uwagi na sankcje.

Tymczasem Wenezuela pilnie potrzebuje walut wymienialnych. Rząd obiecał zgromadzenie zapasów dewiz wartych 2 mld euro. Pieniądze są niezbędne, gdyż brak zasobów walut wymienialnych powoduje, że Wenezuela ma problem z zaopatrzeniem ludności w podstawowe artykuły spożywcze, leki czy części do samochodów. Utrata kontroli nad resztką złota trzymaną w Banku Anglii byłaby więc poważnym ciosem dla administracji prezydenta Maduro.

Wenezuela sprowadziła już w 2011 roku około 160 ton złota trzymanych wcześniej w USA i Europie. Złoto to sukcesywnie sprzedawane jest w celu uzyskania dewiz lub używane w operacjach typu „swap” mających ten sam efekt. Wenezuela jest też producentem złota - w zeszłym roku eksportowała cenny kruszec do Turcji.

Rezerwy złota Wenezueli skurczyły się z 364 ton w 2014 do 160 ton obecnie. W tej sytuacji 14 ton znajdujące się wciąż w Banku Anglii to spora część pozostałych zasobów.

Wenezuelska gospodarka jest od 5 lat pogrążona w recesji. Inflacja przekracza już 400 tys. procent rocznie. Jednym ze skutków kryzysu jest wzmożona emigracja z Wenezueli – oblicza się, że z kraju uciekło już 2 mln Wenezuelczyków. Jedną z wielu przyczyn kryzysu są także nakładane przez USA sankcje, które utrudniają Wenezueli zakup podstawowych artykułów medycznych.

Wenezuelskie rezerwy dewiz zostały poważnie uszczuplone wskutek sankcji nałożonych na ten kraj przez USA. Sankcje ekonomiczne skutecznie uniemożliwiły rządowi Wenezueli branie pożyczek na międzynarodowym rynku. Administracja Donalda Trumpa nie poprzestaje jednak na tym i od czwartku wdraża kolejne sankcje – tym razem zabrania swoim obywatelom handlu złotem z Wenezuelą (szczególnie zakupu złota od Wenezuelczyków).

Rząd prezydenta Maduro rozpoczął, jak informuje Reuters za zastrzegającymi sobie anonimowość wenezuelskimi oficjelami, szukanie sposobu na to, by sprowadzić do kraju 14 ton rezerw złota, które Wenezuela trzyma w depozycie w Banku Anglii (jak wiele innych krajów, np. Polska). Zdaniem jednego z informatorów Reutersa, Bank Anglii stara się zbadać, co Wenezuela chce zrobić z sprowadzonym do kraju złotem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Dobre 30 lat leasingu. Będą kolejne rekordy
Biznes
Nowy zakład Azotów pełną parą ruszy za kilka miesięcy
Biznes
UE zamienia słowa w czyny: broń dla Ukrainy za rosyjskie pieniądze
Materiał partnera
Samochód elektryczny potrzebuje energii tak samo jak telefon
Biznes
Sztuczna inteligencja jest lustrem ludzkości