Walne zgromadzenie odbyło się pod koniec czerwca tego roku. Oprócz zatwierdzenia sprawozdania Idea Banku za 2018 r. akcjonariusze udzielili absolutoriów z wykonania obowiązków radzie nadzorczej i członkom zarządu. Zaskarżenie uchwał dotyczy tych o przyznaniu skwitowania radzie nadzorczej, w tym przewodniczącemu Leszkowi Czarneckiemu (główny akcjonariusz banku), wiceprzewodniczącemu Remigiuszowi Balińskiemu oraz pięciu członkom nadzoru: Izabeli Lubczyńskiej, Krzysztofowi Bieleckiemu, Arturowi Gaborowi, Piotrowi Kamińskiemu i Dariuszowi Krawczykowi. Zaskarżono także udzielenie absolutorium członkom zarządu: Jaromirowi Frankowiczowi, Magdalenie Skwarzec i Tomaszowi Górskiemu (ostatnia dwójka niedawno odeszła z zarządu).

Bank analizuje uzasadnienie decyzji BFG o zaskarżeniu uchwał. Przypomina, że inwestorzy mieli pełną możliwość zapoznania się z wszystkimi materiałami omawianymi na walnym zgromadzeniu, w tym dotyczącymi sytuacji finansowej banku. Przypomina, że żaden akcjonariusz nie głosował wtedy przeciwko uchwałom dotyczącym udzielenia absolutorium członkom organów spółki, żaden akcjonariusz nie zgłosił też sprzeciwu wobec podjętych uchwał.

KNF ustanowiła BFG kuratorem w Idea Banku ze względu na jego słabą sytuację finansową. W raporcie za 2018 r. bank dokonał ogromnych odpisów, w wyniku czego jego kapitał własny spadł aż o 85 proc. przez zaledwie trzy miesiące i wyniósł tylko 273 mln zł (wobec ponad 2,5 mld zł przed rokiem). W raporcie za I kwartał bank zanotował kolejną stratę i jego skonsolidowany współczynnik kapitału podstawowego Tier 1 to tylko 1,35 proc. wobec wymaganych przez KNF 10,88 proc. i 6 proc. przez prawo UE.

Bank szukał inwestora finansowego, który miałby go dokapitalizować, ale do końca czerwca żaden z kilku funduszy nie złożył oferty. Na początku lipca zgłosił się nowy zainteresowany fundusz private equity i rozpoczął badanie due diligence.