Nagroda Banku Zachodniego WBK - Piotr Bławicki

Sześć klatek – udany eksperyment

Publikacja: 23.04.2015 21:32

Piotr Bławicki, Nagroda Banku Zachodniego WBK

Piotr Bławicki, Nagroda Banku Zachodniego WBK

Foto: Piotr Bławicki, East News

Sport i polityka to dziedziny, które dominują w mojej fotografii – mówi laureat.

– Zdjęcia sportowe mają tę specyfikę, że nie można ich powtórzyć. To nie są sesje. W ciągu wielu lat zajmowania się sportem mogę powiedzieć, że byłem na wszystkich najważniejszych światowych imprezach. Euro, mistrzostwa świata w piłce nożnej, igrzyska letnie czy zimowe. Obserwowałem je wszystkie. Znam ich specyfikę.

Na meczu Polska – Niemcy postanowiłem dokonać eksperymentu. Zabrałem aparat półprofesjonalny. Po prostu zwykle na meczach używa się aparatów robiących dziesięć klatek na sekundę. Mój robił jedynie sześć klatek. Okazało się, że eksperyment się udał.

Był to mecz w ramach eliminacji Euro 2016. Pełen stadion, euforia kibiców. Sebastian Mila strzela drugą bramkę. To ukoronowanie całego meczu. Patrząc na moje doświadczenia ze sportem, mogę powiedzieć, że właściwie dwa razy ogłuchłem na stadionie. Pierwszy raz na meczu otwarcia Euro 2012 Polska – Grecja, gdy Lewandowski strzelił pierwszą bramkę.

Na stadionie było tak głośno, że czułem dosłownie przesterowanie dźwięku. Kiedy w meczu z Niemcami Mila strzelił drugą bramkę, były podobne euforia i krzyk.

 

 

O nagrodzonej pracy: Artur Sikora, dyrektor Obszaru Komunikacji Korporacyjnej i Marketingu, Bank Zachodni WBK.

Długo czekaliśmy na taki mecz. Radość z bramki Sebastiana Mili podczas eliminacji do Mistrzostw Euro 2016 była proporcjonalna do czasu oczekiwania na to zwycięstwo...

Przez 11 lat w ramach konkursu BZ WBK Press Foto pokazaliśmy wiele takich wyczekiwanych momentów, które wywoływały fale entuzjazmu, zadumy czy  wzruszeń, czyniąc daną chwilę wyjątkową.

Każdego roku prace laureatów pokazują jednak znacznie szerszą perspektywę. Kolejne edycje to przekrój wydarzeń z Polski i świata zarówno tych radosnych, jak i dramatycznych.

To codzienność zwykłych ludzi, którzy pomimo życiowej rutyny umieją odnaleźć w niej radość. To również znani ludzie w niecodziennych ujęciach, przyroda, której wbrew staraniom człowieka nie daje się poskromić.

Żyjemy szybko, cieszymy się krótko, łatwo też zapominamy. Każde z kilku tysięcy nagrodzonych zdjęć, które mogli zobaczyć mieszkańcy Polski przez 11 lat konkursu, to moment, który trwa. W każdym z nich zapisany jest czyjś los, jakaś historia. Uczestnikami tych zdarzeń są pokazani na zdjęciach ludzie, ale również fotoreporterzy, którzy nigdy nie pozostają obojętni wobec dokumentowanych sytuacji. Dla odbiorcy to niepowtarzalna okazja, aby dostrzec to, czego nie mógł lub nie potrafił zobaczyć. Dla Banku Zachodniego WBK to satysfakcja, że się do tego przyczynił.

Sport i polityka to dziedziny, które dominują w mojej fotografii – mówi laureat.

– Zdjęcia sportowe mają tę specyfikę, że nie można ich powtórzyć. To nie są sesje. W ciągu wielu lat zajmowania się sportem mogę powiedzieć, że byłem na wszystkich najważniejszych światowych imprezach. Euro, mistrzostwa świata w piłce nożnej, igrzyska letnie czy zimowe. Obserwowałem je wszystkie. Znam ich specyfikę.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kultura
Muzeum Narodowe w Krakowie otwiera jutro wystawę „Złote runo – sztuka Gruzji”
Kultura
Muzeum Historii Polski: Pokaz skarbów z Villa Regia - rezydencji Władysława IV
Architektura
W Krakowie rozpoczęło się 8. Międzynarodowe Biennale Architektury Wnętrz
radio
Lech Janerka zaśpiewa w odzyskanej Trójce na 62-lecie programu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kultura
Zmarł Leszek Długosz