Oddalamy się od małp z Afryki

Najnowsze znalezisko skamieniałych kości zmienia obraz ewolucji człowieka.

Aktualizacja: 26.10.2019 21:21 Publikacja: 24.10.2019 18:58

Oddalamy się od małp z Afryki

Foto: Illustration courtesy of John Sibbick

Szczątki z Rudabanya na Węgrzech czekały 10 milionów lat, aby zajęli się nimi badacze. Należą one do istoty, którą nazwano Rudapithecus. Była to wielka małpa żyjąca w Europie w miocenie (okres wielkich przemian geologicznych skorupy ziemskiej, wypiętrzenie nowych łańcuchów górskich zmieniło cyrkulację powietrza w atmosferze i wód w morzach, trwał od 23,03 mln do 5,333 mln lat temu).

Analiza znaleziska rzuca nowe światło na pojawienie się dwunożności u najwcześniejszych przedstawicieli gatunku Homo.

Szkielet Rudaphitecusa (kości kończyn, żuchwę, zęby) analizowali naukowcy kanadyjscy z Uniwersytetu w Toronto. Uznali, że należy on zarazem do rodziny ludzkiej oraz do rodziny wielkich małp afrykańskich – co jest zaskakujące, podobnie jak miejsce znalezienia – Węgry.

Natomiast samego odkrycia dokonali badacze amerykańscy z Uniwersytetu w Missouri. Oni z kolei analizowali miednicę Rudapithecusa – element rzadko zachowujący się po upływie tak długiego czasu. Współczesne małpy afrykańskie mają miednicę długą, a dół grzbietu prosty, to jeden z powodów poruszania się na czterech kończynach. Ludzie – przeciwnie – mają dłuższy dół grzbietu i bardziej zwarty, dzięki czemu mogą zachowywać postawę wyprostowaną i poruszać się na dwóch nogach.

Miednica Rudaphitecusa znaleziona w Rudabanya nie jest kompletna. Naukowcy odtworzyli jej wygląd techniką modelizacji trójwymiarowej, aby porównać jej budowę z miednicami współczesnych małp. Okazuje się, że miednica Rudaphitecusa bardzo się różni od małp afrykańskich.

– Mimo że musiał się on poruszać w gałęziach drzew, podobnie jak one, i schodzić czasami na ziemię, jest jednak prawdopodobne, że ostatecznie przyjął postawę dwunożną – wyjaśnia prof. Carol Ward z Uniwersytetu w Missouri.

Jej zdaniem, zamiast pytać, dlaczego nasi przodkowie porzucili sposób lokomocji na czterech kończynach na rzecz dwunożności, należy raczej zadawać pytanie, dlaczego nasi przodkowie nie porzucili dwunożności, aby poruszać się na czterech kończynach, skoro u progu dwunożności stali już 10 milionów lat temu.

Zdaniem prof. Ward, jeśli istoty praludzkie ewoluowały od linii Rudaphitecusa lub zbliżonej do niej, przejście do dwunożności było dla nich o wiele prostsze niż w przypadku, gdyby ewolucja ta rozpoczynała się od przodka małp afrykańskich. Hipoteza ta jest „obrazoburcza" na gruncie paleontologii i antropologii.

Naukowcy z Uniwersytetu w Missouri zamierzają teraz modelizować inne części skamieniałego szkieletu Rudaphitecusa, aby dowiedzieć się więcej o sposobie jego poruszania się. I być może podtrzymać hipotezę mówiącą o tym, że nasi przodkowie rozwijali się inaczej niż linia małp afrykańskich i ewolucyjnie nie mają z nimi wiele wspólnego.

Szczątki z Rudabanya na Węgrzech czekały 10 milionów lat, aby zajęli się nimi badacze. Należą one do istoty, którą nazwano Rudapithecus. Była to wielka małpa żyjąca w Europie w miocenie (okres wielkich przemian geologicznych skorupy ziemskiej, wypiętrzenie nowych łańcuchów górskich zmieniło cyrkulację powietrza w atmosferze i wód w morzach, trwał od 23,03 mln do 5,333 mln lat temu).

Analiza znaleziska rzuca nowe światło na pojawienie się dwunożności u najwcześniejszych przedstawicieli gatunku Homo.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archeologia
Kolos Konstantyna powrócił do Rzymu. Można go zobaczyć w Muzeach Kapitolińskich
Archeologia
Egipt restauruje piramidę w Gizie. "Dar dla świata XXI wieku"
Archeologia
We włoskim Paestum odkryto dwie nowe świątynie doryckie
Archeologia
Cucuteni-Trypole. Wegeosady sprzed sześciu tysięcy lat
Archeologia
Szwajcaria. Detektorysta znalazł na polu marchwi biżuterię sprzed 3,5 tysiąca lat