Dieta jaskiniowców była urozmaicona

Już w epoce kamienia ludzie przyrządzali pożywienie roślinne za pomocą ognia, a posiłki zjadali wspólnie.

Aktualizacja: 11.01.2020 21:50 Publikacja: 09.01.2020 19:17

Jaskinia Border

Jaskinia Border

Foto: fot. mat. pras.

W grocie Border, położonej na granicy Republiki Południowej Afryki i Eswatini (d. Suazi), naukowcy francuscy odkopali pozostałości roślin, które poddane były obróbce termicznej. Znaleźli je w warstwie, której wiek określili na 170 tys. lat. To pozostałości po posiłku – małe fragmenty upieczonych korzeni i bulw.

Wykopaliska rzucają nowe światło na prawdziwą dietę paleo. Okazuje się, że ta modna dziś i coraz częściej stosowana różni się od prehistorycznej dość znacznie.

Grillowali od zawsze

Jak wskazuje odkrycie dokonane przez badaczy z laboratorium PACEA w Bordeaux, z jedzeniem pieczonych, smażonych czy duszonych potraw roślinnych ludzkość nie musiała czekać do chwili, aż pojawią się bary, kantyny i restauracje bio. To przekonanie pokutuje w powszechnej opinii od co najmniej półtora stulecia, czyli od czasu, gdy rozwinęła się archeologia: nasi prehistoryczni przodkowie mieli się żywić wyłącznie mięsem i tłuszczem, w dodatku ledwie przypieczonym. Tymczasem „jaskiniowcy” jadali grillowane rośliny już przed 170 tysiącami lat. Przyrządzali je w podobnie, jak współcześnie postępuje się z maniokiem, imbirem czy szparagami. Temu zagadnieniu poświęcony jest artykuł opublikowany w styczniowym numerze przez prestiżowe naukowe pismo „Science”.

Jaskinia Border jest stanowiskiem archeologicznym dokumentującym wczesną historię homo sapiens. Odnalezione resztki pozostawili – prawdopodobnie przez przypadek, nieuwagę lub zapomnienie – ludzie, których antropolodzy zaliczają do najstarszych przedstawicieli gatunku homo sapiens. Pozostałości posiłku wzbudziły zainteresowanie archeobotaników.

Kulinarne zaskoczenie

– Dotychczas wątpiliśmy, aby takie posiłki spożywano w tak zamierzchłych czasach – wyjaśnia współautor artykułu w „Science”, prof. Francesco d’Errico. – Owszem, przypuszczaliśmy, że nasi dalecy przodkowie gotowali, piekli rośliny, aby ułatwić ich połykanie i trawienie. Od pewnego czasu domyślaliśmy się, że już neandertalczycy jadali bulwy, kłącza, mniej więcej właśnie w tym okresie, ale dysponowaliśmy jedynie poszlakami, a nie rzetelnymi dowodami; poszlaki te to minimalne ilości skrobi w kamieniu nazębnym oraz mikroskopijne cząsteczki skrobi na narzędziach z tej epoki – dodaje profesor.

W grupie smakowało lepiej

Dokonane odkrycie wskazuje, że rośliny, podobnie jak mięso, były przynoszone do jaskini i dopiero tam przyrządzane, a nie spożywane okazjonalnie, podczas wędrówek, natychmiast po ich wykopaniu, zerwaniu, itp.

– Miejsce, w którym znaleźliśmy je w jaskini, zakątek prawdziwie kuchenny, wskazuje, że łowcy zbieracze odnajdywali rośliny, transportowali je i przyrządzali z użyciem ognia, aby je zjadać wspólnie, w grupie społecznej – podkreśla prof. d’Errico.

Badacze zdołali zidentyfikować gatunek spożywanej rośliny – to Hypoxis angustifolia. Należy do rodziny przyklękowatych (Hypoxidaceae), obejmującej 90 gatunków występujących w strefie klimatu tropikalnego i subtropikalnego z wyjątkiem Europy, przy czym większość gatunków pochodzi z południowej Afryki. Roślina ta, z podziemnym kłączem, czasem bulwiasto zgrubiałym, jest źródłem cukru i wykorzystuje się ją do celów spożywczych i leczniczych.

Zdaniem prof. Errico brzmi to nieco humorystycznie, ale tak wypada tę rzecz ująć: odkrycie to podważa fundamenty popularnej ostatnio diety paleo (paleolitycznej), wytworu współczesnej fantazji, robiącej furorę od kilku lat w bogatych społeczeństwach zachodniej cywilizacji.

Dieta ta składa się wyłącznie z tego, co jadali – w przekonaniu jej twórców – ludzie w paleolicie, czyli w starszej epoce kamienia (łupanego). Współczesna dieta paleo wyklucza wszystko, co pojawiło się w neolicie wraz z rolnictwem około 10 tys. lat temu, a więc nabiał, pieczywo, także cukier. A przecież właśnie wykluczany dziś cukier zawierała Hypoxis angustifolia.

W grocie Border, położonej na granicy Republiki Południowej Afryki i Eswatini (d. Suazi), naukowcy francuscy odkopali pozostałości roślin, które poddane były obróbce termicznej. Znaleźli je w warstwie, której wiek określili na 170 tys. lat. To pozostałości po posiłku – małe fragmenty upieczonych korzeni i bulw.

Wykopaliska rzucają nowe światło na prawdziwą dietę paleo. Okazuje się, że ta modna dziś i coraz częściej stosowana różni się od prehistorycznej dość znacznie.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archeologia
Kolos Konstantyna powrócił do Rzymu. Można go zobaczyć w Muzeach Kapitolińskich
Archeologia
Egipt restauruje piramidę w Gizie. "Dar dla świata XXI wieku"
Archeologia
We włoskim Paestum odkryto dwie nowe świątynie doryckie
Archeologia
Cucuteni-Trypole. Wegeosady sprzed sześciu tysięcy lat
Archeologia
Szwajcaria. Detektorysta znalazł na polu marchwi biżuterię sprzed 3,5 tysiąca lat