Choć informacje o wykonaniu przez szpitale w sieci ryczałtu za pierwszy okres rozliczeniowy (IV kwartał 2017 r.) miały być znane na przełomie marca i kwietnia, NFZ zwleka z ich publikacją. Tracą na tym pacjenci, bo znając dane, dyrektorzy placówek mogliby zaplanować więcej operacji.
Od wykonania ryczałtu w poprzednim okresie rozliczeniowym zależy poziom finansowania w kolejnym, który zaczął się w styczniu i potrwa do końca czerwca. Poszczególne placówki znają już wprawdzie wyliczenia na kolejny okres rozliczeniowy, ale nie wiedzą, jak ryczałt wykonały inne jednostki w województwie. A od tych danych zależy decyzja o wykonaniu świadczeń ponad ryczałt. Wysokość zapłaty za dodatkowe procedury zależy bowiem od tego, w jakim stopniu pozostałe placówki z sieci wykonały ryczałt. Jeśli go nie wykonały, na kolejny okres rozliczeniowy dostaną mniej pieniędzy, a nadwyżka pójdzie na nadwykonania dla innych szpitali w tym samym województwie.