Prokurator ze stolicy bez immunitetu - decyzja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego

Prokuratura zamierza postawić warszawskiemu śledczemu zarzut korupcji. Izba Dyscyplinarna SN pozwoliła na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej.

Publikacja: 28.10.2020 07:35

Toga prokuratora

Toga prokuratora

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Prokurator Andrzej Z. może nawet trafić do tymczasowego aresztu – to ostateczna decyzja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która zapadła we wtorek.

Sprawa dotyczy warszawskiego śledczego (Warszawa-Praga-Północ), któremu prokurator zamierza postawić zarzut przyjęcia korzyści materialnych i osobistych oraz utrudniania śledztwa. Chodzi o jedną ze spraw, które śledczy Z. prowadził. Był to proces karny o uszkodzenie ciała. W sprawie tej posypały się tymczasowe aresztowania.

Czytaj też: Zatrzymano prokuratura. CBA: milionowa łapówka

Po jakimś czasie jeden z domniemanych sprawców wyszedł na wolność. I to właśnie jego przypadek prokuratura wiąże z możliwością przyjęcia korzyści majątkowej przez prokuratora prowadzącego sprawę.

Latem w Izbie Dyscyplinarnej SN odbyło się inne posiedzenie w tej sprawie. Prokurator Z. skarżył się na odmowę dostępu do akt. Na taki dostęp nie zgodził się prokurator prowadzący sprawę. Izba Dyscyplinarna utrzymała jego decyzję w mocy.

Prokurator Andrzej Z. prowadził kilka głośnych spraw. Między innymi w 2019 r. sprawę o oblanie kwasem starszej kobiety. Pięć lat temu w jednej z kamienic na warszawskiej Pradze doszło do tragedii. Nieznany sprawca oblał kwasem siarkowym 75-letnią kobietę i uciekł. Dramatyczne sceny rozegrały się w windzie. Na pomoc zaatakowanej rzuciła się sąsiadka. 75-latka w ciężkim stanie trafiła do szpitala.

Sygnatura akt: II DO 91/20

Prokurator Andrzej Z. może nawet trafić do tymczasowego aresztu – to ostateczna decyzja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która zapadła we wtorek.

Sprawa dotyczy warszawskiego śledczego (Warszawa-Praga-Północ), któremu prokurator zamierza postawić zarzut przyjęcia korzyści materialnych i osobistych oraz utrudniania śledztwa. Chodzi o jedną ze spraw, które śledczy Z. prowadził. Był to proces karny o uszkodzenie ciała. W sprawie tej posypały się tymczasowe aresztowania.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego