O nowym zarządzeniu prezesa SO, sędziego Piotra Schaba, poinformowała Okręgowa Rada Adwokacka, który kilkakrotnie interweniowała w tej sprawie.

Dotychczasowe ograniczenie polegało na konieczności podania przy wejściu do sądu przyczyny wizyty adwokata lub aplikanta adwokackiego oraz poddawaniu weryfikacji przez pracownika ochrony sprawdzającego przygotowaną wcześniej listę wokand i zamówionych akt adwokatów i aplikantów adwokackich.

Dziekan ORA, mec. Mikołaj Pietrzak w swoich pismach podnosił, że adwokat stawiając się w sądzie realizuje swoje obowiązki i wspiera stronę postępowania w realizacji jej konstytucyjnie zagwarantowanego prawa do sądu. - System weryfikacji dokonywany przez pracowników ochrony jest niedoskonały, choćby uwzględniając okoliczność, że adwokat ma prawo ustanowić substytuta, którego nazwisko nie będzie znajdowało się na wokandzie, czy też strona ma możliwość ustanowienia pełnomocnika/obrońcy na rozprawie/posiedzeniu - wyjaśniał.

Od 1 marca przywrócono zasadę wejścia do SO w Warszawie wyłącznie na podstawie legitymacji adwokackiej.

Czytaj więcej

Sąd Najwyższy: adwokat zapłaci za nieobecność na rozprawie