O wynikach egzaminów wstępnych na aplikację adwokacką Mateusz Rzemek rozmawiał z Ewą Krasowską, rzecznikiem dyscyplinarnym Naczelnej Rady Adwokackiej. Przypomnijmy, iż test przeszło pomyślnie 42,6 proc. kandydatów.
Prowadzący pytał, co czeka te osoby w najbliższej przyszłości. Będą to szkolenia, praktyki w sądach i nauka zawodu u patrona. – Tym różnimy się od radców prawnych, że u nas każdy aplikant ma swojego indywidualnego patrona – zaznaczyła Ewa Krasowska.
Rozmówczyni podkreśliła, iż aplikanci odbywają szkolenia w małych grupach. Są one optymalne, ale podrażają koszty. Dużo pieniędzy pochłania też pierwszy rok, kiedy aplikanci odbywają obowiązkowe praktyki w sądach i prokuratorach. Jednocześnie, Krasowska wyraziła jednak nadzieję, że koszty szkolenia pozostaną na takim samym poziomie, jak w tym roku.
A co po aplikacji? Ewa Krasowska zwróciła uwagę na statystki, z których wynika, że 15-20 proc. osób, które zdały egzamin adwokacki nie otwiera kancelarii z powodów ekonomicznych. – Zbliża się krajowy zjazd adwokatury. Szukanie pracy dla młodych adwokatów jest ogromnym wyzywaniem, a nasze środowisko jest zmobilizowane do dyskusji na ten temat – zapewniła Krasowska.