Aktualizacja: 22.03.2019 12:15 Publikacja: 22.03.2019 11:30
Foto: AdobeStock
Jak bowiem można pogodzić konstytucyjną ochronę własności, gdy jej ograniczenie może nastąpić w każdym czasie i bez jakiegokolwiek udziału właściciela w działaniach podjętych przez administrację gminną, a nawet bez obowiązku powiadomienia go o tych działaniach zarówno w trakcie jak i po ich zakończeniu? Czy przepisy ustawowe pozwalające administracji na tego rodzaju niespodzianki nie naruszają istoty prawa własności ? Jak mogło dojść do tak poważnych naruszeń fundamentalnych zasad prawa przez ustawodawcę? Stopniowo. Dawna ustawa o ochronie dóbr kultury z 15.02.1962 r. znała instytucję ewidencji, jako jedną z form ochrony dóbr kultury. Zgodnie z art.13 ust.2 – wójt (burmistrz, prezydent) miał obowiązek prowadzić ewidencję dóbr kultury nie wpisanych do rejestru zabytków a znajdujących się na jego terenie. Korelowało to z przepisami art.11 ustawy, nakazującymi uwzględnianie ochrony dóbr kultury w lokalnych budżetach, planach miejscowych i regionalnych oraz w innych aktach prawa stanowionego na szczeblu lokalnym.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas