Mohsen Assadi-Lari, były dyrektor generalny ds. międzynarodowych w Ministerstwie Zdrowia, powiedział dziennikowi "Shargh", że pozwy dotyczą Alego Shamkhaniego, generała Hosseina Salamiego i generała Amirali Hajizadeha.
Shamkhani jest sekretarzem Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Iranu, Salami stoi na czele elitarnego Korpusu Strażników Rewolucji, zaś Hajizadeh jest dowódcą sił powietrznych Gwardii.
Czytaj więcej
Irański urząd lotnictwa obarczył w raporcie końcowym nieprawidłowo ustawiony radar i błąd operatora obrony przeciwlotniczej winą za zestrzelenie w styczniu 2020 ukraińskiego samolotu lot PS752 ze 176 osobami na pokładzie.
Assadi-Lari i jego żona Zahda Majd, profesor uniwersytecki, stracili 23-letniego syna Mohammada-Hosseina i 21-letnią córkę Zeinab w katastrofie lotu Ukraine International Airlines PS752.
Maszyna została zestrzelona krótko po starcie z lotniska w Teheranie 8 stycznia 2020 roku. Zginęli wszyscy znajdujący się na pokładzie, łącznie 176 osób. Większość ofiar stanowili Irańczycy i Kanadyjczycy.
Trzy dni po katastrofie siły zbrojne Iranu przyznały się do zestrzelenia samolotu lecącego do Kijowa "przez pomyłkę".
W zeszłym tygodniu rodziny ofiar uczciły drugą rocznicę tragedii, gromadząc się na miejscu katastrofy w pobliżu lotniska w Teheranie i domagając się sprawiedliwości dla tych, którzy zginęli. Trzymali zdjęcia swoich bliskich, składali kwiaty i zapalali znicze ku ich pamięci.
W zeszłym tygodniu irańscy urzędnicy powiedzieli, że rozpoczęto wypłacanie rodzinom ofiar odszkodowań w kwocie 150 tys. dolarów.
Osobno kanadyjski sąd poinformował, że przyznał ponad 80 mln dolarów odszkodowania rodzinom sześciu ofiar.
Roczny dostęp do treści rp.pl za pół ceny