Aktualizacja: 25.04.2021 20:34 Publikacja: 25.04.2021 00:01
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Od kilku tygodni jest coraz silniejsze wrażenie, że w tym kierunku skręciła debata na temat głosowania decyzji o powiększeniu zasobów własnych Unii, a w zasadzie nad Europejskim Funduszem Odbudowy i polskim Krajowym Planem Odbudowy. Dla wszystkich uczestników sporu to głosowanie stało się wehikułem dla realizacji własnych celów i interesów. To zrozumiałe. Tak działa polityka. Ale jednocześnie w sytuacji tak poważnej bardzo poważne mogą być jej konsekwencje. I to na długie miesiące, a być może i lata. Jak powiedział niedawno rzecznik rządu Piotr Müller, jest prawdopodobne, że do głosowania dojdzie w maju – być może za kilka tygodni. Zegar tyka.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas