Zeznania biznesmena podzieliły Platformę

Politycy PO twierdzą, że korupcyjna afera z prezydentem Sopotu bardziej zaszkodzi partii niż inne potknięcia. Ale nie wszyscy chcą go z niej usunąć

Publikacja: 16.07.2008 02:32

Sławomir Julke

Sławomir Julke

Foto: PAP

Premier Donald Tusk potwierdził wczoraj, że 6 lipca Sławomir Julke poinformował go o korupcyjnej propozycji, jaką otrzymał od prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego. – Podszedł do mnie, gdy schodziłem z boiska, i powiedział, że następnego dnia złoży zawiadomienie do prokuratury w związku z tą sprawą – mówił premier na konferencji prasowej. Dodał, że potem sprawdził, że takie zawiadomienie rzeczywiście do prokuratury wpłynęło.

Jednak posłowie PO o propozycji prezydenta Sopotu dowiedzieli się dopiero pięć dni temu. W piątek po południu na posiedzeniu Klubu PO w Warszawie poinformował ich o tym premier Tusk. – Nie wchodził w szczegóły. Powiedział, że zostało złożone doniesienie do prokuratury o charakterze korupcyjnym. Nie rozmawialiśmy o tym później – wspomina Grzegorz Dolniak, wiceszef Klubu PO. – Premier przyznał, że sprawa Karnowskiego zaszkodzi partii bardziej niż inne plagi i niepowodzenia.

Tusk zdecydowanie się odciął od sprawy i stwierdził, że prezydent Sopotu powinien zawiesić swoją działalność publiczną i zostać usunięty z partii. Aferę bada Paweł Graś, rzecznik dyscypliny PO. – Czekamy na ustalenia prokuratury, ale niezależnie od niej prowadzę własne postępowanie wyjaśniające. Raport przedstawię zarządowi partii – potwierdza.

Tymczasem pomysł wydalenia Karnowskiego z partii nie podoba się jego kolegom z pomorskiej PO. – Będzie to sytuacja bardzo nieprzyjemna – mówi „Rz” Jan Kozłowski, marszałek województwa pomorskiego i szef regionalnej PO. – Z oceną poczekałbym, aż kroki w tej sprawie poczyni prokuratura – dodaje. Pytany, czy zagłosowałby za wnioskiem Tuska o wykluczenie z Karnowskiego z partii, odpowiada krótko: – Wstrzymałbym się od głosu.

Nieoficjalnie rozmówcy „Rz” przyznają, że trójmiejska PO może najpierw zemścić się na człowieku, który ujawnił aferę korupcyjną. Sławomir Julke jest prezesem Stowarzyszenia Młodych Konserwatystów, przybudówki PO. Już pojawiły się głosy, by Julke ustąpił. – Nie można mówić o żadnej zemście – zaznacza marszałek Kozłowski. – Jednak postawa pana Julkego jest naganna. Zwlekał z zawiadomieniem o sprawie prokuratury, bo ważniejszy był dla niego własny interes. Decyzję pozostawiam jednak Młodym Konserwatystom.

– Zastanawia mnie, czemu tak doświadczony polityk tak zdecydowanie zabiera głos w sprawie, o której niewiele wie – odpowiada Julke.

Tuska ostro skrytykowało wczoraj PiS. Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości, sugerował, że premier starał się chronić partyjnego kolegę. Jacek Kurski, poseł PiS z Pomorza, w radiowych „Sygnałach dnia” stwierdził, że w Trójmieście działa sitwa polityczno-biznesowa związana z wymiarem sprawiedliwości.

PiS zaapelowało też do ministra sprawiedliwości o przeniesienie śledztwa do prokuratury poza województwo pomorskie.

– Nie będzie Prawo i Sprawiedliwość dyktować tego, kto z prokuratorów ma prowadzić śledztwo – odpowiedział Zbigniew Ćwiąkalski w TVN 24.

– Tak długo, jak nie będzie żadnych podstaw, żeby mieć wątpliwości co do rzetelności prokuratorów Prokuratury Krajowej, tak długo nie ma podstaw do przeniesienia śledztwa.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów p.nisztor@rp.pl, p.kubiak@rp.pl, i.kacprzak@rp.pl,

10 grudnia 2007 roku

- Sopocki biznesmen Sławomir Julke składa w Urzędzie Miasta Sopotu wniosek o zgodę na przebudowę górnej części kamienicy przy ul. Czyżewskiego. Przez kilka miesięcy nie otrzymuje odpowiedzi.

19 marca 2008 roku

- Julke w urzędzie spotyka się z prezydentem Sopotu Jackiem Karnowskim. Rozmawiają o inwestycji związanej z domem handlowym Laura znajdującym się w samym centrum miasta. Karnowski proponuje Julkemu wyjście na zewnątrz. Podczas rozmowy prezydent Sopotu domaga się od biznesmena dwóch mieszkań w zamian za pomoc w załatwieniu zgody na wykonanie nadbudowy w kamienicy biznesmena. Julke nagrywa rozmowę.

26 marca

- Julke wycofuje z Urzędu Miasta Sopotu wniosek o zgodę na przebudowę kamienicy.

6 lipca

- Julke informuje premiera Donalda Tuska o korupcyjnej propozycji złożonej mu przez prezydenta Sopotu. Odbywa się to na jednym z trójmiejskich boisk, gdzie premier wraz z kolegami kończy mecz piłki nożnej.

7 lipca

- Biznesmen zawiadamia Prokuraturę Rejonową w Sopocie o korupcyjnej propozycji.

11 lipca

- Wieczorem „Rz” ujawnia w Internecie, że prezydent Sopotu złożył korupcyjną propozycję Sławomirowi Julkemu. Jacek Karnowski zaprzecza, aby taka sytuacja miała miejsce.

12 lipca

- Na stronie internetowej www.rp.pl publikujemy nagranie z rozmowy z 19 marca 2008 roku między prezydentem Sopotu i biznesmenem, w której pada korupcyjna propozycja. Sprawa wywołuje burzę. Jacek Karnowski zawiesza swoje członkostwo w Platformie Obywatelskiej.

13 lipca

- Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Karnowski oświadcza, że zawsze działał zgodnie z prawem. Postanawia jednak udać się na urlop. Z kolei politycy PiS domagają się jego dymisji.

14 lipca

- Sprawę korupcyjnej propozycji prezydenta Sopotu przejmuje gdański Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej.

Premier Donald Tusk potwierdził wczoraj, że 6 lipca Sławomir Julke poinformował go o korupcyjnej propozycji, jaką otrzymał od prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego. – Podszedł do mnie, gdy schodziłem z boiska, i powiedział, że następnego dnia złoży zawiadomienie do prokuratury w związku z tą sprawą – mówił premier na konferencji prasowej. Dodał, że potem sprawdził, że takie zawiadomienie rzeczywiście do prokuratury wpłynęło.

Jednak posłowie PO o propozycji prezydenta Sopotu dowiedzieli się dopiero pięć dni temu. W piątek po południu na posiedzeniu Klubu PO w Warszawie poinformował ich o tym premier Tusk. – Nie wchodził w szczegóły. Powiedział, że zostało złożone doniesienie do prokuratury o charakterze korupcyjnym. Nie rozmawialiśmy o tym później – wspomina Grzegorz Dolniak, wiceszef Klubu PO. – Premier przyznał, że sprawa Karnowskiego zaszkodzi partii bardziej niż inne plagi i niepowodzenia.

Pozostało 82% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać