Projekt przygotowuje poseł Sebastian Karpiniuk, który w poprzedniej kadencji w PO zajmował się ustawą lustracyjną. Mówi „Rz”, że trwają prace nie tylko nad projektem zmian w ustawie o IPN, ale przede wszystkim nad nowelizacją ustawy lustracyjnej: – Zespół ekspertów przygotowuje gruntowną analizę stanu prawnego obu ustaw, jesienią powinny być gotowe założenia.
Wicepremier Grzegorz Schetyna, komentując w TVN 24 kolejne zamieszanie wokół Lecha Wałęsy, którego nazwiska nie ma w IPN-owskim katalogu pokrzywdzonych w PRL, stwierdził: – Coraz więcej informacji przekonuje nas, że trzeba zmienić ustawę o IPN, bo Instytut staje się instrumentem politycznej rozróby.
Wcześniej podobne zapowiedzi padały z ust premiera Donalda Tuska i szefa klubu Zbigniewa Chlebowskiego.
Czy zmiany okażą się rewolucyjne? Politycy z władz klubu twierdzą, że partia nie zdecyduje się na gruntowne zmiany w funkcjonowaniu IPN. – Nie chcemy awantury dotyczącej lustracji. PiS uznałoby to za zamach na Instytut i chciałoby nas ustawić w jednym rzędzie z lewicą, która jest przeciwna lustracji – mówi polityk PO.
Ustawa przygotowywana przez Platformę ma maksymalnie otworzyć archiwa. Za tym pod koniec czerwca opowiedział się też szef PiS Jarosław Kaczyński. Oświadczył, że jego partia poprze takie rozwiązanie, choć wcześniej mu się sprzeciwiał.