Większość obrazów pokazywanych w najbliższych dniach dotyka bardzo popularnego obecnie tematu – globalizacji i jej wpływu na zwykłego, przeciętnego człowieka.
Kanadyjska „Korporacja” Jennifer Abbott i Marka Achbara odkrywa mechanizmy działania międzynarodowych koncernów, łącząc powagę udzielanych nam informacji z atmosferą rasowego thrillera.
Zmieniający się świat widać najlepiej, płynąc z bohaterami – także kanadyjskiego – dokumentu Yunga Changa „W górę Jangcy”. Film portretuje współczesne Chiny – jeszcze ludowe, ale już ciążące ku kapitalizmowi. Pasażerowie statku to bogaci mieszkańcy Zachodu obsługiwani przez Chińczyków z wyjątkowo biednych rodzin. Trasa rejsu wiedzie wzdłuż terenów przeznaczonych do zatopienia pod Tamę Trzech Przełomów.
„Śmierć człowieka pracy” Austriaka Michaela Glawoggera jest apoteozą robotniczego trudu w pięciu odsłonach – codziennego znoju pozbawionego przynależnego mu dotąd szacunku.
Pozostałe dwa filmy to izraelsko-francuska „Odessa... Odessa! Michale’a Boganima i francusko-austriacko-belgijski „Koszmar Darwina” Huberta Saupera.