Sejm: sąd nad Smoleńskiem

Nowe fakty dotyczące działań rządu w pierwszych dniach po tragedii. I kolejne starcie premiera z PiS

Publikacja: 28.09.2012 01:29

Sprawa zamienionego ciała Anny Walentynowicz i pytań o kolejne ekshumacje ciał ofiar katastrofy była dla PO mocnym uderzeniem. Prowokowała pytania o działania służb tuż po 10 kwietnia 2010 r. i o zapewnienia polityków PO, że zrobili wtedy wszystko, jak należy. Ujawniane błędy pokazują też, że mści się oddanie w całości śledztwa Rosjanom. Najwięcej zarzutów pojawiło się pod adresem marszałek Sejmu Ewy Kopacz oraz szefa KPRM Tomasza Arabskiego.

1

Tusk uprzedza opozycję. Premier, zaczynając od przeprosin, próbował osłabić spodziewany atak opozycji, która wzięła na cel Kopacz i Arabskiego. – Biorę na siebie pełną odpowiedzialność za wszystkie działania naszych służb. Także te, które mogły okazać się pomyłkami – mówił premier. Eksperci zwracają uwagę, że przeprosiny miały też medialnie zdominować późniejsze relacje z debaty. – To wystąpienie wygłoszono tak, że idealnie nadawało się do krótkich relacji telewizyjnych czy pasków z najważniejszymi informacjami – mówi politolog Jacek Kloczkowski.

Z kolei politolog Rafał Chwedoruk zwraca uwagę, że Tusk  próbował przejąć inicjatywę w dyskusji, jaka toczy się wokół katastrofy smoleńskiej. – Stąd oprócz przeprosin podziękowania dla wszystkich osób zaangażowanych w identyfikację ofiar i pomoc rodzinom tuż po katastrofie, zdecydowana obrona najbliższych współpracowników i wreszcie zapewnienie po raz kolejny, że mimo pewnych błędów państwo zdało wówczas egzamin – mówi Chwedoruk. Zwraca też uwagę, że premier spróbował po raz kolejny zastosować manewr podziału na spokojną i rzeczową Platformę oraz na awanturujący się i wierzący w teorie zamachu PiS.

Tusk tłumaczył, że to nie on i nie PO wykorzystują katastrofę do politycznej wojny. – Specjalnie uczulałem moich współpracowników, aby być w tej sprawie niezwykle delikatnym. Nikt nie pytał o to, kto był naprawdę organizatorem tej wyprawy. O to, kto zapraszał ludzi na pokład samolotu. Wreszcie o to, skąd brał się ten szalony pośpiech przy sprowadzaniu trumien do Polski – mówił Tusk i podkreślał, że tylko Jarosław Kaczyński może zakończyć wojnę domową wokół sprawy smoleńskiej.

2

PiS – mało emocji. Opozycja spodziewała się takiej taktyki Tuska. – Dlatego chcieliśmy, aby informację rządu w tej sprawie przedstawił minister Gowin, a nie premier. Wiedzieliśmy, że Tusk będzie chciał nas sprowokować – mówi „Rz" Adam Hofman, rzecznik PiS.

W debacie największa partia opozycyjna postawiła na konkrety, a nie emocje. Wbrew oczekiwaniom Platformy na sejmowej mównicy nie pojawił się ani Jarosław Kaczyński, ani Antoni Macierewicz. Wystąpienie w imieniu klubu wygłosił Andrzej Duda, poseł PiS i były minister w kancelarii Lecha Kaczyńskiego. – Po przeprosinach padły słowa, które z pewnością jeszcze bardziej zraniły rodziny ofiar – kontrował Tuska.

– To było szczególnie stosowne posunięcie z uwagi na rolę, jaką Duda odgrywał w Kancelarii Prezydenta – uważa dr Kloczkowski. Później posłowie PiS konsekwentnie pytali o fakty, daty i nazwiska oraz przypominali wypowiedzi ministrów, które stoją w sprzeczności z ujawnianymi faktami. – Nikt nie dał się sprowokować, więc ta część planu się Tuskowi nie powiodła – dodaje politolog.

3

Kopacz się tłumaczy. Największe gromy zbierała wczoraj marszałek Sejmu, której wypominano podawanie nieprawdziwych informacji o przebiegu identyfikacji ofiar katastrofy i współpracy polskich lekarzy z Rosjanami. – Jedynym moim błędem było to, iż uwierzyłam w słowa, że przekopywano teren katastrofy w Smoleńsku – tłumaczyła na konferencji po debacie. Dopytywana przez dziennikarzy przeprosiła: – Jeśli komukolwiek z powodu mojej niezręczności czy jakiegokolwiek uchybienia stała się krzywda, przepraszam.

4

Debata przyniosła nowe fakty. Informacje w sprawie działań rządu i prokuratury po katastrofie przedstawiali też minister sprawiedliwości Jarosław Gowin i prokurator generalny Andrzej Seremet. Ten drugi ujawnił m.in., że polscy prokuratorzy nie byli obecni przy sekcjach zwłok ofiar, które odbywały się w Moskwie. – Kiedy przybyli, poinformowano ich, że sekcje zwłok już się odbyły (...) nie uznali za konieczne ponownego przeprowadzenia, już na terenie Polski, sekcji zwłok – przyznał Seremet.

Jako przyczynę nieprawidłowej identyfikacji dwóch ekshumowanych w ubiegłym tygodniu ciał uznał „nietrafne ich rozpoznanie przez członków rodzin".

Z kolei Gowin, wyjaśniając okoliczności przyjęcia konwencji chicagowskiej jako podstawy badania przyczyn katastrofy (co sprawiło, że Rosja miała kontrolę nad śledztwem), przyznał po raz pierwszy, że „została przyjęta w sposób dorozumiany". – Nie było osobnego dokumentu w sprawie przyjęcia tej konwencji – ujawnił.

Spore wątpliwości budzi też odpowiedź na pytanie, dlaczego rodzinom ofiar nie pozwolono w Polsce otworzyć trumien ze szczątkami ich bliskich. Ministetr Michał Boni twierdził, że nie było takich wniosków ze strony rodzin. A Gowin dementował, by to Tomasz Arabski zakazywał ich otwierania.

Co innego twierdzą rodziny ofiar. – Na własne uszy słyszałem, jak minister Arabski mówił w Moskwie, że nie wolno otwierać trumien – mówił Andrzej Melak, brak zmarłego w katastrofie Stefana Melaka.

Sprawa zamienionego ciała Anny Walentynowicz i pytań o kolejne ekshumacje ciał ofiar katastrofy była dla PO mocnym uderzeniem. Prowokowała pytania o działania służb tuż po 10 kwietnia 2010 r. i o zapewnienia polityków PO, że zrobili wtedy wszystko, jak należy. Ujawniane błędy pokazują też, że mści się oddanie w całości śledztwa Rosjanom. Najwięcej zarzutów pojawiło się pod adresem marszałek Sejmu Ewy Kopacz oraz szefa KPRM Tomasza Arabskiego.

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!