– Substancja SYN-AKE to syntetyczny polipeptyd, który naśladuje silnie rozkurczające działanie toksyny zawartej w jadzie żmij. Hamuje mikroskurcze mięśniowe twarzy, dzięki czemu pomaga w sposób odwracalny wygładzić skórę i zapobiec powstawaniu zmarszczek – mówi Agnieszka Bauer z firmy beautikon.com, dystrybuującej koreańskie kosmetyki.
Stosowanie jadu węża jest bezpieczne i bezbolesne. Ponadto składnik kremu nie działa antygenowo na skórę. Oznacza to, że krem można stosować przez długi czas i w dalszym ciągu SYN-AKE będzie działać na skórę. Oprócz jadu węża w kremach znajdują się często także składniki pomocnicze, takie jak przeciwutleniacze albo o działaniu silnie wygładzającym.
– Bezpośrednio po nałożeniu kremu z substancją SYN-AKE mamy wrażenie, że skóra jest mocno wygładzona i napięta. Efekt trwa od 6 do 8 godzin, ale badania kliniczne dowiodły, że regularne stosowanie kremu może już nawet po 28 dniach przynieść efekty w postaci widocznie gładszej i jędrniejszej skóry – tłumaczy Agnieszka Bauer.
Jad węża już krótko po swoim debiucie na rynku kosmetologicznym został okrzyknięty bezpieczną i bezbolesną alternatywą dla botoksu.