Reklama

Nie o takiej Polsce marzył Miller. SLD promuje nowy spot

Sojusz Lewicy Demokratycznej kontynuuje swoją wyborczą strategię. W nowym spocie partia przypomina moment akcesji i krytykuje kolejne rządy za niewykorzystane szanse.

Publikacja: 05.05.2014 12:22

Leszek Miller, kadr ze spotu SLD

Leszek Miller, kadr ze spotu SLD

Foto: YouTube

W klipie główną rolę odgrywa szef SLD Leszek Miller, który opowiada o swoich oczekiwaniach związanych z członkostwem Polski w UE i rozczarowaniu, które przyniosło następne 10 lat rządów. Lider Sojuszu podkreśla także, że to on wprowadzał Polskę do Wspólnoty, co można odebrać jako odpowiedź na rządowy spot "10 lat świet(l)nych", w którym nie wspomniano o roli Millera w procesie akcesyjnym.

- Kiedy 10 lat temu wprowadzałem nasz kraj do Unii Europejskiej, miałem jasną wizję Polski w Europie. Polski bogatej i sprawiedliwej, Polski pracy. Kraju trwałego i wysokiego rozwoju. Dzisiejsza Polska różni się od tej, o jakiej marzyłem - mówi w spocie Miller i dodaje, że "nasz kraj dzieli się na dwa światy - enklawy bogactwa i obszary nędzy".

SLD podkreśla także, że za taki stan rzeczy odpowiadają rządzący, ale rachunki płacą obywatele. W domyśle, o niewykorzystanie szans wynikających z akcesji Polski do Unii, partia oskarża PiS i przed wszystkim PO, które przejęły rządy po lewicy.

"Nie tak miało być. Czas na zmianę" - nawołuje Miller. To narracja przeciwna do rządowej, prezentowanej m.in. w słynnym spocie, którego produkcja i emisja kosztowała ponad 7 mln zł, pt. "10 lat świet(l)nych" oraz głoszonej również przez PO, wedle której ostatnie 10 lat to pasmo sukcesów.

SLD od początku kampanii stawia na wątki europejskie, chce także zwiększać wiedzę o funkcjonowaniu Parlamentu Europejskiego i samych europosłów. - Będziemy prezentować nasz komitet europejski, odwiedzimy wszystkie województwa i powiaty w Polsce prezentując nasz pomysł na Europę 2020 i 2030 roku. Chcemy wskazać jak wykorzystać środki unijne i pokazując czym różni się model europejskiej wspólnoty oczami socjaldemokratów od modelu konserwatystów - mówił "Rz" Krzysztof Gawkowski, przy okazji inauguracji objazdu Czerwonego Autobusu SLD po kraju.

Reklama
Reklama

- Chcemy pokazywać jak widzimy europarlament, tłumaczyć, czym on jest, zachęcać do udziału w wyborach i pokazywać naszą lewicową wizję. Pokażemy w każdym powiecie inwestycje, które powinny być realizowane i pokażemy te, których się nie udało zrealizować oraz te udane. Przygotowujemy się do tego od dwóch lat. Wybraliśmy ponad 250 tys. ankiet, przygotowaliśmy raport samorządowy pokazujący jak Polska samorządowa mogłaby skorzystać ze środków europejskich, a które zostały zmarnowane - tłumaczył sekretarz generalny SLD.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama