Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 22.03.2016 21:27 Publikacja: 22.03.2016 18:13
Foto: PAP, Paweł Kula
Wżyciu Marka Pasionka są dwie daty szczególne. 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku zginął jego przyjaciel Zbigniew Wassermann. Za rządów PiS w latach 2005–2007 Wassermann był koordynatorem służb specjalnych, Pasionek zaś jego zastępcą.
Druga ważna data to 7 czerwca 2010 r. Wtedy to w kawiarni położonej nieopodal amerykańskiej ambasady Pasionek spotkał się z ówczesnym rezydentem FBI w Polsce. Pasionek nadzorował wówczas śledztwo dotyczące okoliczności katastrofy smoleńskiej i szukał kontaktów z przedstawicielami amerykańskich specsłużb, licząc na ich pomoc. Miała go interesować możliwość wytworzenia sztucznej mgły, sterowanie samolotem na odległość i zmiana transmisji danych w wieży kontroli lotów. Spotkanie było pomysłem Grzegorza Ocieczka, wiceszefa ABW w czasach PiS. Byli na nim także były szef ABW Bogdan Święczkowski oraz były naczelny prokurator wojskowy Tomasz Szałek – też bliscy PiS.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas