O odkryciu w sobotę poinformowała marynarka wojenna Argentyny. Nowy kontakt będzie teraz przedmiotem zainteresowania rosyjskiej zdalnie sterowanej łodzi podwodnej Panther Plus. Statek amerykańskich oceanografów, który wykrył obiekt, będzie tymczasem kontynuował przeszukiwanie wyznaczonego obszaru.
Żadne dalsze szczegóły dotyczące kontaktu nie zostały przez flotę argentyńską upublicznione. W komunikacie stwierdzono jednak, że w poszukiwaniach okrętu, który zaginął 15 listopada po zgłoszeniu pożaru na pokładzie, bierze udział 13 krajów.
Inne zgłoszone w ostatnim czasie kontakty z sonaru okazały się bezużyteczne. Przykładowo jeden z nich, jak twierdzi agencja AFP, okazał się zatopioną łodzią rybacką.
Tydzień temu marynarka wojenna zdecydowała o pierwszej sankcji dyscyplinarnej związanej z domniemaną katastrofą. Zwolniony został admirał marynarki Marcelo Sur.