BBC jest oskarżane o uciszanie ofiar molestowania seksualnego i dyskryminacji płciowej poprzez zawieranie z nimi umów o poufności, ujawnia brytyjski „The Independent”.
BBC pprzyznaje, że stosuje umowy o poufności, które zawierają klauzule zabraniające pracownikom wypowiadania się na temat wydarzeń mających miejsce w pracy. Odmawia jednak podania, ile takich umów zostało podpisanych w ubiegłym roku. „Umowy o poufności to problem, którym wszyscy powinniśmy się zająć. Są one używane tylko po to, żeby utrudnić pracownikom wypowiadanie się o warunkach panujących w BBC i mogą być używane do ukrywania działań nielegalnych” - mówi była przewodnicząca Komitetu Równości Kobiet Maria Miller.