Reklama

Kręćcie filmy o swoim mieście

Nowa strona www ratusza. Ma być więcej wiadomości multimedialnych. Każdy będzie mógł dołączyć własny film o mieście

Publikacja: 28.01.2008 01:34

Red

Informatycy z urzędu porównują swój pomysł do popularnego w sieci YouTube. To ogólnie dostępny serwis umożliwiający publikację w Internecie filmów, wideoklipów lub własnych miniprodukcji. Jego zaletą jest otwartość: każdy odwiedzający może wysłać swój film na stronę internetową. Potem obejrzeć go mogą wszyscy, którzy odwiedzą serwis.

– Miejski YouTube to kolejny krok w unowocześnieniu miejskiego serwisu. Na razie kupiliśmy platformę dystrybucji treści, która pozwala przede wszystkim na zwiększenie liczby wiadomości multimedialnych zamieszczanych na stronie – tłumaczy naczelnik wydziału Internetu w ratuszu Łukasz Grabowski. – W dobie tak rozwiniętego Internetu treść informacji musi być widoczna. Nie od dziś wiadomo, że obrazek ma większą moc niż słowa.

Za platformę miasto zapłaciło 50 tys. zł. Jak twierdzi Grabowski, to jednorazowy koszt, a cel przedsięwzięcia jest atrakcyjny – uruchomienie miejskiej telewizji internetowej. – Oprogramowanie pozwala też na kodowanie wielostrumieniowe. Dzięki temu będzie działało sprawnie dla internautów z dobrym łączem i dla tych ze słabym – chwali inwestycję Grabowski.

Grabowski zapowiada, że na stronie powstanie zakładka „Nasze Miasto”, na której warszawiacy będą mogli umieszczać multimedia własnej produkcji.– Myślimy nad organizowaniem konkursów na najlepsze produkcje, ale jest jeszcze za wcześnie, by o tym mówić – zastrzega.

Na podobny pomysł wpadł już Szczecin.

Reklama
Reklama

– W ubiegłym roku uruchomiliśmy telewizję internetową – mówi rzecznik prasowy szczecińskiego ratusza Celina Skrobisz. – Po pierwsze po to, by promować miasto, a po drugie, żeby jeszcze lepiej informować mieszkańców o tym, co się dzieje.

Teraz Szczecin ogłosił konkurs na filmiki kręcone telefonami komórkowymi. – Później zamieścimy je na naszej stronie. To element strategii budowania tożsamości szczecinian – dodaje.

Pomysł urzędników chwali specjalista od marketingu internetowego dr Mariusz Kuziak z Katedry Marketingu Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. – Umieszczanie filmików przez mieszkańców jest formą dziennikarstwa obywatelskiego – ocenia Kuziak. – Poza tym istnieje popyt na tego rodzaju treści. Internet ciągle ewoluuje, dlatego też strony www, które chcą spełniać swoją rolę informacyjną, muszą się zmieniać wraz z nim.

www.um.warszawa.pl

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama