W 2005 roku dwie kamienice przy ul. Ząbkowskiej: 4 i 36, jako pierwsze zostały wpisane do programu rewitalizacji. Już są odnowione. W jednej działa punkt informacji turystycznej, w drugiej wkrótce zostanie otwarta świetlica socjoterapeutyczna.
Na remont budynków Praga-Północ miała dostać z funduszy unijnych 850 tys. zł. Już w kwietniu 2007 roku urzędnicy przedstawili faktury i wystąpili o refundację środków.
– Pieniądze mieliśmy dostać w połowie roku. Nie ma ich do dziś – skarży się Halina Książyk, koordynator ds. rewitalizacji na Pradze-Północ. W Wydziale Funduszy Europejskich Urzędu Wojewódzkiego, który odpowiada za wypłatę pieniędzy, uspokajają: – Rzeczywiście były problemy formalne. Na przykład dostawaliśmy dwa takie same dokumenty podpisane przez różne osoby. I który mieliśmy uwzględniać? – tłumaczy opóźnienia szef wydziału Leszek Król. – Ale już wszystko zostało wyjaśnione. Niebawem przekażemy pieniądze.
Nie czekając na nie dzielnica sama wyremontowała budynki. – Na szczęście dostaliśmy od miasta dodatkowe fundusze – mówi Książyk.
Remont kamienic przy Ząbkowskiej to projekt pionierski. W 2005 r. po raz pierwszy można było ubiegać się o fundusze unijne na rewitalizację. Teraz Urząd Marszałkowski przygotowuje kolejny nabór. Będzie ogłoszony w połowie roku. O pieniądze na remonty starych kamienic będzie mogło występować nie tylko miasto, ale też np. wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe.