O życiu w Indonezji poważnie i na wesoło

W piątek inauguracja Festiwalu Kina Indonezyjskiego. Będą komedie, horrory i opowieści obyczajowe

Publikacja: 18.02.2008 03:10

Polscy widzowie polubili azjatycką kinematografię. Chętnie chodzą na filmy japońskie, koreańskie, irańskie. Zapanowała moda na produkcje rodem z Bollywood. Ale mało kto słyszał o obrazach kręconych w Indonezji. Tygodniowy przegląd w Lunie ma to zmienić.

Organizatorzy chcą pokazać bogactwo i różnorodność indonezyjskiej kultury.

Tamtejsi filmowcy wypracowali styl będący z jednej strony odpowiedzią na rozrywkowe produkcje hinduskie, a z drugiej – na artystyczne, wysmakowane obrazy twórców chińskich.

Indonezyjczycy preferują komedie. Kręcą i oglądają historie, które w przystępny sposób, z humorem i ironią mówią o ważnych, społecznych problemach.

Warszawiacy będą mieli okazję zobaczyć m.in. filmy Nia Da Naty. W „Miłości do podziału” reżyserka poruszyła kwestię wielożeństwa, w „Losowaniu” opowiedziała o homoseksualizmie, w „Kurtyzanie” przedstawiła dramatyczne losy chińskiej rodziny mieszkającej w Indonezji.

Miłośnikom absurdalnego dowcipu zapewne spodoba się „Walizka” w reżyserii Richarda Oh. To pełna nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności i serii pomyłek komedia o biednym pracowniku archiwów, który pewnego dnia na pustej ulicy odnajduje walizkę...

Ci, którzy w kinie lubią się bać, powinni obejrzeć horror „Duch 2” w reżyserii Rudy Soedjarwo, rozgrywający się w tajemniczym wieżowcu.Atrakcją przeglądu będzie projekcja „Deniasa” w reżyserii Johna de Rantau, który był indonezyjskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.

Bohaterem tej inspirowanej autentycznymi wydarzeniami opowieści jest marzący o lepszym życiu chłopak z małej wioski w Zachodniej Papui. Wyrusza w kilkudniową podróż przez góry i rzeki do najbliższego miasta. Chce bowiem pójść do szkoły. Ale zamiast spełnienia marzeń czeka go dyskryminacja z powodu pochodzenia.

Przegląd potrwa od 22 do 28 lutego. Program na stronie internetowej www.kinoluna.pl.

Polscy widzowie polubili azjatycką kinematografię. Chętnie chodzą na filmy japońskie, koreańskie, irańskie. Zapanowała moda na produkcje rodem z Bollywood. Ale mało kto słyszał o obrazach kręconych w Indonezji. Tygodniowy przegląd w Lunie ma to zmienić.

Organizatorzy chcą pokazać bogactwo i różnorodność indonezyjskiej kultury.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!