Posłowie śledczy biorą się do afery gruntowej

Zwrot w komisji do spraw nacisków. Janusz Kaczmarek i Andrzej Lepper mówią „Rz”, że są do dyspozycji posłów

Aktualizacja: 07.11.2008 03:57 Publikacja: 06.11.2008 11:05

Andrzej Lepper (z lewej) i Janusz Kaczmarek

Andrzej Lepper (z lewej) i Janusz Kaczmarek

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Sejmowa komisja śledcza do spraw nacisków na służby zdecydowała wczoraj, że na razie kończy badanie sprawy byłego ministra sportu Tomasza Lipca.Teraz zajmie się najgłośniejszą aferą w poprzedniej kadencji Sejmu, która doprowadziła do dymisji wicepremiera Andrzeja Leppera, szefa MSWiA Janusza Kaczmarka, a w konsekwencji – do przyspieszonych wyborów. O planach komisji poinformowaliśmy pierwsi na stronie internetowej „Rz”.

Wczoraj posłowie przegłosowali wniosek szefa komisji Andrzeja Czumy (PO). Sprzeciwiali się posłowie PiS, wytykając Platformie, że w sprawie Lipca komisja miała jeszcze przesłuchać świadków. – Chodzi wyłącznie o show medialny i o to, by rzucić jakiś cień na poprzednią ekipę przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego – mówi Arkadiusz Mularczyk z PiS.

Wyrok ma zapaść 26 listopada. TK rozstrzygnie, czy uchwała o powołaniu komisji jest zgodna z konstytucją. Uchwałę zaskarżył PiS, twierdząc, że zakres prac komisji jest zbyt szeroki.

– Trzeba prowadzić prace tak, jak nam zlecił Sejm. Zaczynamy następny wątek, a wyrok TK uszanujemy – mówi Czuma. Jak dodaje, PO rozpoczęła już pisanie raportu ze sprawy Lipca.

Na początek przed komisją mają stanąć właśnie Kaczmarek i Lepper. Obaj dowiedzieli się o tym od „Rz”. – Nareszcie, na pewno się stawię – ucieszył się były wicepremier. – Powiem całą prawdę. Mam nadzieję, że komisja zbada, czy akcja CBA była legalna. Sąd zajmuje się aferą gruntową wyrywkowo.

Janusz Kaczmarek też stawi się przed komisją. – O aferze gruntowej wiem niezbyt dużo. Ale całą wiedzą, jaką mam, podzielę się z komisją – mówi „Rz”.

Kaczmarek jest podejrzewany o udział w przecieku, w wyniku którego Lepper został ostrzeżony o akcji CBA w resorcie rolnictwa. Miała ona doprowadzić do wręczenia Lepperowi łapówki przez Andrzeja K. i Piotra Rybę za odrolnienie działki na Mazurach. – Zadaniem komisji jest ustalenie, czy instrumentalnie potraktowano służby, by doprowadzić do rządowego przesilenia i dymisji Leppera – mówi Sebastian Karpiniuk z PO.

Po Kaczmarku i Lepperze komisja zamierza przesłuchać byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Wcześniej wezwała go na 18 listopada. – Miałem zeznawać w sprawie Lipca, teraz zmienia się termin, a ja mam zeznawać w aferze gruntowej. To kompromitacja PO, bo przesłuchanie mnie to byłby mój sukces – uważa Ziobro. Jego zdaniem Platforma poniosła w sprawie Lipca porażkę. – Okazuje się, że nie było żadnych nieprawidłowości. Tonący brzytwy się chwyta, bo kolejną kompromitacją PO będzie wyrok Trybunału Konstytucyjnego.

– Minister zachowuje się jak bokser po ciężkim nokaucie – komentuje Karpiniuk. – Ze względów humanitarnych nie chcemy go wzywać co tydzień. Ale pamiętamy wspólne obietnice wyjaśnienia Polakom kulis m.in. afery gruntowej. Jestem zdumiony amnezją polityków PiS.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[link=mailto://a.gielewska@rp.pl]a.gielewska@rp.pl[/link][/i]

Sejmowa komisja śledcza do spraw nacisków na służby zdecydowała wczoraj, że na razie kończy badanie sprawy byłego ministra sportu Tomasza Lipca.Teraz zajmie się najgłośniejszą aferą w poprzedniej kadencji Sejmu, która doprowadziła do dymisji wicepremiera Andrzeja Leppera, szefa MSWiA Janusza Kaczmarka, a w konsekwencji – do przyspieszonych wyborów. O planach komisji poinformowaliśmy pierwsi na stronie internetowej „Rz”.

Wczoraj posłowie przegłosowali wniosek szefa komisji Andrzeja Czumy (PO). Sprzeciwiali się posłowie PiS, wytykając Platformie, że w sprawie Lipca komisja miała jeszcze przesłuchać świadków. – Chodzi wyłącznie o show medialny i o to, by rzucić jakiś cień na poprzednią ekipę przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego – mówi Arkadiusz Mularczyk z PiS.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!